A czy może to być wina korka??
prawdopodobne ale ja tam na korkach sie nieznam bo mam sam problem z korkiem
Filtr gazu był wymieniany kilka razy. Ostatnio jakies 2-3 kkm
to może być powodem bo widocznie sie źle poskładało albo coś urwali. bo jak sądze ten problem sie pojawił jakiś czas temu? może po wymianie ostatni raz tego filterka.
Była juz sprawdzana szczelność gazu i wszystko ok nic nie przepuszcza
nie chodzi o szczelność na zewnątrz tylko poprostu do parownika a to inna sprawa.
Spoko zapytam i pogadam z nim na ten temat
Ale wystarczy ze przed odpaleniem włacze zapłon i podaje gaz ręczenie to parownik piszczy po ok
3 sek. Tzn naciskam przycisk podawania gazu podaje przez 3 sek i zaczyna piszczeć. Więc
ja niemam żadnego przycisku podawania gazu (nawet niewiem skąd to sie bierze <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />)a da rade bez tego przycisku? czyli ten przycisk to dopalacz?? jeszcze nisłyszałem o takim przycisku.
chyba teoria ze daje za dużą dawke przy odpalaniu nie sprawdzi się.
to inna rzecz bo chodzi o to że parownik ma za dużo do przerobienia naraz plus jeszcze ten dopalacz <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Obojętnie który kabel ?
no w sumie tak bo ma tylko dopływ prądu do niego zostać odcięty i tyle, można dwa kable ale poco.
tylko jak dwa to nie pomylić gdzie jaki był bo jest + i -
tam hyba pisze że plus bo minus jest na obudowie i dodatkowo obok plusa na elektrozaworze. uwaga by tago kabla z plusem nie przyłożyć do masy auta. najlepiej go powiesić gdzieś albo coś.
Zgasic auto przed włożeniem czy włożyć na odpalonym ?
na odpalonym włożyć bo jak sie zapomni to zgaśnie sam.
P.S Wielkie dzięki za pomoc
zobaczymy czy coś to zmieni.