O jaaa... Na takiej właśnie zdobywałem pierwsze szlify kierowcy. Ależ to był czołg...
Z tego egzemplarza już nic raczej nie będzie. Może ewentualnie dawać paru części...
Szorując narobisz rys, a potem dopolerować rysy to żmudna robota. Może delikatnie colą na gąbkę, albo polać (chyba odrdzewiacz tańszy od coli). Potem polerka, zabezpieczyć woskiem czy czymś i heja.
@Gooral Płyn do mycia naczyń to świetny lubrykant, gdy trzeba w domowych warunkach przesunąć coś gumowego (np. uszczelkę - bez skojarzeń proszę 🐷 ) po metalu albo plastiku.
Kiedyś do montowania uszczelek na rurkach kanalizacyjnych w domu używałem oleju jadalnego, ale w dłuższym czasie może on źle wpływać na gumę. Odrobina neutralnego płynu do naczyń ułatwia sprawę.
Może to trochę strzelanie z armaty do komara, no ale też polecam jakiegoś Linuxa, ewentualnie ostatnia działająca wersja Windowsa odpalone na maszynie wirtualnej- bez ruszania tego co już masz na dysku
@likaon znajomy zadowolony z nowego nabytku. Ja zadowolony trochę mniej ale cóż. Wypadki się zdarzaj ą nawet najlepszym chodź ja za takiego się nie uważam.
Mam dwa. Nie wiem jak ten drugi wygląda bo chyba nawet papierów nie ma. W ogóle go nie wyprowadzają. Palić chyba pali bo niekiedy słychać przez okno jak dwa ,,parkoczą,, .