Brak czasu nie pozwolił na wcześniejsze danie fotki z centralki.
Centralka od alarmu ma nazwę Tytan . Widzę tam kilka kabli luzem nie podłączonych nigdzie.
Może ktoś ma opis czy do takiego czegoś da się podłączyć sam CZ ?
Fota:
Brak czasu nie pozwolił na wcześniejsze danie fotki z centralki.
Centralka od alarmu ma nazwę Tytan . Widzę tam kilka kabli luzem nie podłączonych nigdzie.
Może ktoś ma opis czy do takiego czegoś da się podłączyć sam CZ ?
Fota:
Dokładnie rok temu
zamontowałem taki:
KLIK
Możesz podłączyć
alarm, moduł domykania szyb no i ma fajne pilociki
Alarm z pilotem już mam więc to chyba zbyteczne co proponujesz. Piloty takie sobie.
Znalazłem na elektrodzie opis zakładania centralnego zamka Sharky. Jest bardzo dobry i chętnie bym z niego skorzystał.
Problem jest taki że zastanawiam się jaki tu kupić ten centralny zamek.
Moje auto posiada autoalarm z pilotem z odcięciem zapłonu. Potrzebuje samego CZ aby to domontować.
Dziś już nie dam rady ale jutro zajrzę jakiej firmy jest centralka od alarmu i czy w ogóle da się to tam podłączyć.
No mogło to być to
ale teraz musisz wjechać w kałuże aby to sprawdzić.
Z tym raczej nie będzie problemu bo pogoda temu sprzyja.
Przy okazji że sprawdzałem czujnik obejrzałem stan dźwigni od skrzyni biegów i nie zauważyłem nic szczególnego. Żadnych luzów itp. Brak czasu nie pozwolił na rozkręcanie. Może sprawdzę to przy następnym razem.
No i mam winowajcę.Pęknięta jest ta gumowa uszczelka która zachodzi na czujnik. Na chwilę obecną okręciłem to dość mocno izolacją razem z samą końcówką kabla. Myślę że to wystarczy na ten czas.
Chodzi o tę gumkę na czujniku.
Warto też sprawdzić
okablowanie przy samym czujniku, czy gdzieś izolacja nie jest przerwana i wtedy po
namoczeniu powstaje mała zworka.
Chyba tu leży problem ale aby to potwierdzić muszę wejść pod auto a tu bez kanału nie da rady tego sprawdzić.
Witajcie.
W obecnym Tico mam diody LED w tablicy wskaźników zamiast zwykłych żarówek.
Wczoraj wracając do domu po przejechaniu po kałuży na drodze zauważyłem że zaczęła się jarzyć kontrolka od ciśnienia oleju. Zatrzymałem samochód na poboczu i zgasiłem auto. Przekręciłem kluczyk aby zaświeciły się kontrolki od ładowania i ciśnienia oleju i normalnie się wszystko świeciło. Odpaliłem auto i zgasły , po czym po chwili znów zaczęła się jarzyć lekko kontrolka od ciśnienia oleju. Ruszyłem w drogę obserwując ją cały czas. Ona po przejechaniu paru kilometrów zgasła. Dziś gdy rano poszedłem go odpalić wszystko wróciło do normy. Niestety aby zobaczyć czujnik trzeba wejść pod auto. Myślę że tam gdzieś chlapnęło wodą i zrobiło się zwarcie ujawniając w ten sposób jarzenie się kontrolki. Wszak że w poprzednim Tico przez 4 lata nigdy tego nie zauważyłem. Tego mam już od maja.
Czy spotkaliście się z podobnym przypadkiem?
Sprawdzałem poziom oleju i ten jest na swoim miejscu.
Moze rozkleila sie
poduszka? A drazek Ci się czasem nie zapadł? Spróbuj go podnieść do gory i wtedy
sprawdzic jak chodzą .
Dziś tylko mogłem sprawdzić to . Drążek nie da się ponieść do góry więc poduszka jest OK.
Po niedzieli udam się na kanał i zajrzę pod niego.
Dzięki za podpowiedzi. Jutro to sprawdzę bo muszę mieć dostęp do kanału.
Witam
Szukam na forum ale jakoś nie mogę znaleźć odpowiedzi.
Gdy samochód stoi bezczynnie lewarek działa dobrze. Niestety podczas jazdy już nie jest tak. Biegi wchodzą bez problemów ale nie jest to takie lekkie ich przekładanie.Czuć wyraźny lekki opór. Jeszcze nie zaglądałem pod niego czy czasem coś tam nie blokuje.
Może ktoś z was miał podobny problem i wie dlaczego tak się dzieje?
Ja dziś kleiłem tylną klamkę z lewej strony. Mam 4 latka który zawsze ciągnie klamkę do góry zanim otworzę drzwi z wewnątrz. Efekt taki że wyrwał mocowanie i dziś musiałem to skleić Poxipolem. Ten przynajmniej bez problemów trzyma na chwilę obecną.
Zakończyłem również modernizację podświetlenia licznika i podświetlenia klawiszy od ogrzewania tylnej szyby,wycieraczki z tyłu i światła przeciwmgielnego.
Ja dziś wymieniłem nadkole z prawej strony z przodu. Było kombinowane i bałem się że nowo zakupiona lampa przestanie działać prawidłowo. A tak. 18zł i mam pełne nadkole. Kilka śrubek i zamontowane.
Zakończyłem również na chwilę obecną modernizację tablicy wskaźników. Teraz wezmę się za podświetlenie włączników od wycieraczek , światła przeciwmgielnego i tylnej ogrzewanej szyby.
Jak ktoś by był łaskawy o prosty manual jak tam doprowadzić zasilanie? Jako żarówki wykorzystam diody.
Tak, wszystkie
diody są połączone niezależnie z jednego punktu.
Szkoda że nie pokazałeś dokładnie skąd
Właśnie kombinuję coś podobnego do twojego pomysłu ale dam mniej diod. Głownie chodzi mi tylko o podświetlenie wskaźnika paliwa i temperatury. No i może na środek jedną wstawię pod tarczą . Nie chcę aby było zbyt jasno.
EDIT:
A oto efekt mojej pracy. Jest tak jak chciałem
No niestety, diody
nie nadają się do podświetlenia zegarów, gdyż dają światło bardziej punktowe.
Stąd też słabe
podświetlenie w środkowej części i jest ciemno.
Dla mnie tak wystarczy .
Dla równomiernego
podświetlenia trzeba zastosować więcej LEDów.
Ja zrobiłem to tak,
jak na fotce. Na drugiej widać efekt końcowy.
Dzięki za swoją fotę. Szukałem jej na starym forum ale nie mogłem znaleźć. Właśnie interesowało mnie jak to zrobiłeś.
Ja aż tak nie będę się zawzinał. No może jak poniesie mnie fantazja bo zostało mi trochę diod. Możesz napisać czy zasilanie do nich wszystkich brałeś z jednego punktu czy kilku?
A dziś wymieniłem prawy reflektor na oryginalny. Ta podróba nie dość że była z plastiku ( szkło reflektora) to na dodatek było pęknięcie.
Teraz jest idealnie.
Włożyłem również żarówki LED do przednich postojówek.
Zrobię fotę i dodam.
Dziś też wyjąłem fotel kierowcy gdyż był zapadnięty. Nie wiem czemu tam to spawają? Przecież gdyby dali nity to nigdy by to się nie uszkodziło. Właśnie ja tak zrobiłem. Wiertarka i nitownica i po bólu. Teraz znów siedzi się wyżej i jest o co się oprzeć gdyż w oparciu również nitowałem połączenia . W siedzisku jak i oparciu nawet te jeszcze nie urwane przynitowałem na stałe. Tak na wszelki wypadek.
Wczoraj zaszantażowała mnie żarówka od awaryjnych ale dziś już działa. Dlatego ta dodatkowa fota z tablicą wskaźników.
99% usterek linki to
pęknięta osłona gumowa pancerza
Lub załamana przy jej wkładaniu.
W moim poprzednim Tico właśnie było podobnie.
Zaczęło coraz ciężej wciskać się sprzęgło. Na pierwszy raz zdemontowałem linkę i przesmarowałem sam. Pomogło na miesiąc. W końcu z braku czasu pojechałem ją wymienić. Wymienił mi mechanik , zapłaciłem grosze. Jakiś czas był spokój. Po upływie pół roku znów się zaczęły problemy. Pomyślałem że czeka mnie najgorsze,czyli wymiana sprzęgła. W owym warsztacie co kiedyś już wymieniałem jest też sklep z częściami. Zakupiłem nową tarczę, docisk i łożysko. Umówiłem się na wymianę. Gdy odbierałem auto mechanik powiedział że nic nie wymienił oprócz linki. Kazał mi sprawdzić jak teraz zachowuje się sprzęgło. Normalnie ręką można było je wcisnąć. Powiedział że linka była źle wmontowana . Mówię że pół roku temu sam ją montował. Nie chciał się do tego przyznać że sknocił robotę.
Części zwróciłem bez problemu i znów tylko parę złotych mnie to kosztowało.
Chciałem tylko zdiagnozować a on od
razu kupił części
I tego się trzymaj. Pójdź do niego i zapytaj czy kazałeś kupować części. Nie bój się sądu. Przecież nie udowodni ci że kazałeś mu kupić części. Facet chce cię zastraszyć. Najlepiej pójdź po auto z kolegami i mu to wyperswadujcie. Zapłać za diagnozę 60zł a jak będzie się stawiał wezwij policję. Nie bój się.
Ja dziś wstawiłem żarówki LED zamiast normalnych żarówek. Kupiłem tylko białe. Efekt?
Te z czerwonym polem teraz świecą na różowo . Zaraz zrobię fotkę i tu wstawię.
Kontrolkę włączonych świateł zrobiłem zamiast kontrolki zapiętych pasów gdyż te zawsze zapinam.
Cena tico już
spadla do ceny złomu niemalże zastanawiam się, kiedy będzie znów rosła w górę. Jak
myślicie ile trzeba czekać aż taki czas przyjdzie żeby tico było retro..?
Chciałbym żeby moja
fura dożyła takich czasów : )
No to ją zabalsamuj i czekaj.
Moje gratulacje. Jak ktoś już tu napisał że moderowanie nie jest łatwą sprawą i życzę Tobie abyś w miarę szybko to opanował.