A napiszesz gdzie
takie dostałeś i za ile...?
Motrex 420 pln w 2009 roku - kupione u p. Kusia w Autoszlifie w Niepołomicach
ARCO chyba ok 460 pln w tym roku - kupione u p. Jurgala w Autoszlifie w Mikołowie.
Skąd oni ściągali niestety nie wiem.
A napiszesz gdzie
takie dostałeś i za ile...?
Motrex 420 pln w 2009 roku - kupione u p. Kusia w Autoszlifie w Niepołomicach
ARCO chyba ok 460 pln w tym roku - kupione u p. Jurgala w Autoszlifie w Mikołowie.
Skąd oni ściągali niestety nie wiem.
Wczoraj wróciłem z
wakacji, a w między czasie doszła deska, a jak to ze mną bywa nie mogłem odpuścić i
przypasowałem.
Brakuje jeszcze
tylko sprężynek, amorków i składanie.
Miodzio
Czekam na ciąg dalszy
Cześć Wszystkim.
Jestem nowy na
forum i bez owijania w bawełnę i zbędnego gadania chciałbym Wam zadać kilka pytań.:)
Otóż mam 21 lat i
chcę zacząć jeździć w zawodach super os na torze Kielce - to na początek.
Auto jakie posiadam
to mały Suzuki Swift 1.0 i to mój główny dylemat - startować w nim czy kupić coś
innego? Wstępnie mam w planach odchudzenie go, wspawanie klatki zrobienie
zawieszenia i hamulców. A to dla młodej studiującej osoby i tak spory wydatek i
sądzę, że kupując większe auto mógłbym nie dać rady utrzymać go przy eksploatacji
na torze. Jak myślicie Swift da radę na początek? Startują tak słabe autka w tych
zawodach?:)
Sprzedaj tego i kup Swifta Gti przygotowanego już do startów.
Najtańszy i najszybszy sposób na rozpoczęcie startów a i powalczyć w klasie można.
Nawet chyba jest jakiś na allegro.
Albo może znacie
felgi 13stki które pasują na zaciski bez kombinacji? Stalowe lub aluminiowe, ale
jeśli aluminiowe to minimum o szerokości 6 cali i w rozsądnej cenie
Ja mam alu 13" co wchodzą na styk na seryjny zacisk, więc da się takie dorwać.
Ciężko mi ustalić z jakiego auta pochodzą ale to chyba była jakaś niemiecka firma z tego co pamiętam... Musiałbym popatrzeć w piwnicy przy okazji. Ale moje nie są na sprzedaż
Byłem ostatnio
zrobić przegląd i diagnosta zwrócił uwagę na dość mocno zużyte sworznie. Czy te
seryjnie montowane wahacze mają wymienne sworznie, czy muszę kupić całe nowe
wahacze?
Jak byłem na
serwisowej wymianie amorów w ASO to powiedzieli mi, że sworznie są niewymienne, ale
wolę się upewnić
Jeśli kupować nowe
wahacze to co polecacie? Na allegro są nówki za 130zł firmy krzak, ale jakoś nie mam
do nich przekonania...
W oryginalnych zazwyczaj sworznie są niewymienne.
Z wahaczy to w podobnej cenie powinieneś znaleźć Yamato jak dobrze poszukasz - są dobre.
W której wiązce
znajduje się kabel podłączany do przepływomierza?? W tej od komputera czy w tej
głównej (bo w głównej np jest podłączenie cewki zapłonowej i modułu zapłonowego
chyba też) ??
W tej od kompa.
Co w swifcie może
odpowiadać za spadek obrotów do 0 na nierozgrzanym silniku, a na rozgrzanym za
sporadyczne wahania obrotów?
Musisz minimalnie przestawić TPS-a. Teraz jest źle ustawiony.
Jak obroty Ci będą się wahać to cofnij go trochę aż się ustabilizują.
Z tymi bolcami,
gumkami i komorami to masz cały czas na myśli zaciski hamulców ??
Tak. Cały czas chodzi mi o prowadnice zacisków.
Jakiś obrazek z neta:
W uproszczeniu można powiedzieć, że to są 2 śruby (zamiast bolców) wchodzące pod gumkami w dziury (cylindry) i ruszające się w jedną i drugą stronę. Jak się wyrobią to zamiast ruchów wzdłużnych mogą dostawać poprzecznych luzów i w efekcie się czuje bicie przy hamowaniu.
Ogólnie jeden
zacisk jest taki luznawy troche...
Musiałbyś poluzować te 2 śruby i zobaczyć czy zacisk ma duże luzy przód-tył. Do tego wyjąć prowadnice i obejrzeć czy są mocno wyrobione, czy mają wżery, czy są na nich gumki nie zniszczone (w Gti są takie jeszcze osłonki na nich, nie wiem jak w innych).
Tylko mogło by
takie coś sie stać z dnia na dzień??
Nie ma co gdybać. Warto sprawdzić.
Dodatkowo nowe tarcze też mogą bić jeśli nie zostały dobrze zamontowane np. piasta nie została odpowiednio wyczyszczona.
Macie jakieś pomysły co by tu jeszcze sprawdzić??
Luz na prowadnicach w zaciskach. Bolce (lub gumki na nich) albo same komory bolców mogły się wyrobić i przy lekkim hamowaniu może bić. Warto wykręcić i zobaczyć na ile prowadnice mają boczne luzy.
Ale co ma nie
ogarniac?
Problem jest taki,
ze gdy robisz konwersje MAF->MAP za pomoca swinki to nawet jezeli zrobisz korekcje
po temperaturze, to ta korekcja niestety modyfikuje tylko sygnal z przeplywki, co
nie przeklada sie dokladnie tak jak powinno na zmiane czasu wtrysku. Lepiej sie nie
da, ale nie znaczy ze to jest najlepsza opcja. Poza tym gdy prawie nie masz
podcisnienia na wolnych obrotach, to MAP sobie z tym nie poradzi - trzeba podniesc
wolne i i tak bywa roznie z jazda w korkach itp. Robilem nissany na ecumasterze i
przeplywce z tdi z rura 85mm i nie mialem problemow
Potwierdzam, miałem MAP. Dużo z tym jest problemów a wolne obroty na szybszych wałkach i dużej przepustnicy to już w ogóle masakra. Każda drobna zmiana w konfiguracji auta powoduje rozjazd mapy. Ja wróciłem do przepływki i raczej już przy niej zostanę. Ew. mam dużą z Forda, pasującą średnicą do przepustnicy z Nysy... Może kiedyś to się spróbuje świniakiem ogarnąć ale na razie mi się nie pali.
Mysle jeszcze nad
195/50/15 - jest w sumie szansa ze to jakos nie bedzie ocierac a t1r da sie kupic
Jak już to bierz R1R
Niestety wszystko u
Mjecia leży, ale może Erde wrzuci zdjęcie on tam trochę ich ma
W sumie to cholera
wie po co ten otwór
Tzn tłoków z vitary nie mam... A fotki zwykłych Gti wrzucałem ostatnio
Otwór pewnie jakiś technologiczny na potrzeby produkcji
Raczej na mokre to
sie nie nastawiam z niczym.
To w dobrej cenie możesz mieć MaxSporta 185/55/14 w 3 różnych mieszankach. Z możliwością docinania ew. Ma dość twarde boki więc powinna się sprawdzić.
Na 14 to widze
chocby 185/60 z toyo.
R888 owszem jest 185/60 i jest super ale niestety sporo droższa.
Ogolnie widze ze ciezko o cos z niskiem profilem i szerokoscia
do 195
No prędzej coś z nalewek. Z produkcyjnych nic lepszego niż Toyo 185/60 to raczej nie dostaniesz.
Powiedz cos wiecej
o tych walkach
To są te 260/260/9mm co stroiliśmy kiedyś. Te same co Guniowi ugrałeś na nich 142KM. Teraz wsadziłem serie na docieranie silnika więc na tych można by poeksperymentować.
Mógłbyś je też przemierzyć dokładnie gdybyś chciał bo kiedyś coś na ten temat gadaliśmy
I jeszcze jeden
problem otóż jak kupiłem Swifta to facet mi powiedział ze woda cieknie po stronie
pasażera przy progu znaczy się tam się zbiera. Myślał ze to szyba jest nie szczelna
ale po wycięciu szyby filc przy grodzi komory silnika jest suchy. Skąd mogę być taki
przeciek? Tak sobie myślę czy z okolic otworu od nagrzewnicy mogło się coś zapchać i
lecieć?
Sprawdziłbym zgrzewy blachy w okolicy prawego nadkola (od środka) - tam lubi korodować.
Standardowo jeszcze podłoga na łączeniu grodziówki i podłogi (może spływać do progu), no i sam próg.
Auto nigdy nie
bedzie piekne, nie bedzie jezdzilo po wystawach - powinno nie miec dziur, trzymac
sie w jednym kawalku i byc szybsze od serii (i jak dobrze pojdzie od kumpla fabii rs
:P)
Jak coś to mam świątki z regulowanymi kółkami na wierzchu... I tą duża przepływkę pod przepustnicę z Nysy
Gdybyś się chciał bawić
Może w końcu by się jakieś optymalne ustawienia do tych wałków znalazło
Ciagle mam dylemat
czy zakladac 15, czy zostac przy 14". Chcialbym slicka w razie czego moc zalozyc a z
tym chyba duzo latwiej na 14. Hamulce przyszlosciowo powinny sie dalej miescic w
14".
Większy wybór masz w 15-kach jednak Np. Profile, których w 14kach nie robią. Albo coś na nieco mokre czyli przykładowo Toyo R1R - tylko 15ki... Choć sam też jestem cały czas przy 14kach
Pojemność nie ma
znaczenia, będą pasowały.
Pytanie tylko gdzie kupić B6 do Swifta Gti bo z tego co wiem to takich nie ma.
Wszystkie które jeżdżą to są dobrane z innych aut z tego co wiem.
A w sumie to
pytanie mam, czy każde GTi jak nie falują mu obroty to popiarduje tak wesoło?
Mam wydech serie,
wszystko w sumie serie, obroty sztywne 950 a z wydechu od 1.3 8v prum prum prum
nieregularne, brak błędów oczywiście.
Wiesz, nie wiem jak u innych. U mnie jest inny kolektor, nie ma katalizatora, inna średnica rury, jeden tłumik środkowy przelotowy i końcowy też przelotowy. Ale jak masz równe obroty a tylko wydech sobie nieregularnie pyrka to bym się nie przejmował
No i oby silniczek
jak najdłużej żył.
Dzięki
Jako, że spotkałem się z opinią, że tłoki ARCO są ok a tłoki MOTREX to jakiś szajs to chciałbym zdementować te pogłoski.... To są dokładnie te same tłoki! Z tej samej fabryki
Zazwyczaj też ARCO są droższe nie wiedzieć czemu a MOTREXy tańsze... Sam usłyszałem "weź Pan ARCO... Droższe ale lepsze".
Sami zobaczcie jak jest - może się przyda dla potomnych
Tłok "ARCO" - charakterystyczne znamiona po odlewie (formie) na powierzchni tłoka:
A na tłoku "MOTREX"a:
Jedziemy dalej. ARCO i obok MOTREX:
Znamiona formy odlewu od środka.
ARCO:
MOTREX:
Inne charakterystyczne kształty.
ARCO:
MOTREX:
ARCO:
MOTREX:
Kształt pudełek też dziwnie podobny? Ten sam karton? Tak samo cięty i składany? Nalepki nawet dziwnie podobne? Przypadek?
Mam nadzieję, że już nie będzie wątpliwości czym się różnią te tłoki. Które brać?
Proste.
Tańsze
Nominalne
Na tych samych panewkach teraz składałem Też ACL-ki i NPR Europe