Przejezdzam na pelnym baku jakieś 320 - 340 km,

O Rrrrany! <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> Toż to morderca!

Tankuje do
pierwszego odbicia pistoletu, nie leje na maxa.

Ja tankuje pod korek. Na zbiorniku przejeżdżam jakieś 670-720 w zależności od tego jak mocno deptam po pedale gazu. Nadmienie, że nigdy nie czekam aż wskazówka poz. paliwa zejdzie poniżej kreski min. Przy każdym tankowaniu wchodzi mi ok. 25-27 l., przy założeniu, że zbiornik ma 30 l. i w rurze wlewu paliwa ok.1-1,5 l.
Nie wiem co powoduje twoje wiry w baku <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />, bo nawet przy bardzo agresywnej jeździe nie powinien spalić więcej niż 8l/100km. Jak coś wymyślę, dam znać. Chyba, że forumowicze mają jakieś sugestie. <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

Nie polerowałem całgo samochodu tylko drobne rysy i
jedno zmatowienie (metalik). Wiadomo że głębokich
rys nie zlikwidujesz ale te płytkie tak.

Otóż to. Głębszych nie zlikwidujesz. Inna sprawa, że nie każda powłoka lakiernicza ma taką samą twardość.

Wiem co
mówię bo sam je zlikwidowałem i śladu po nich nie
ma

I o to chodzi <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Nie trzeba być masochistą tylko mieć trochę

cierpliwości (wiadomo że w minutę się tego nie
zrobi)

Gorzej jak ktoś jest niecierpliwy i nie chce mu się pucować jednego miejsca przez 10 min. <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />

po przymilnym tirze musialam wymienic cale drzwi w
mojej zuzce hb 3D 91. drzwi sa cacy tylko szyba
jest nie spasowana: sama gora jest na styk, ale
zostaje minimalna szpara od przodu. przy wiekszych
predkosciach swiszcze nieznosnie. jezeli to wina
zlego montarzu to jade w poniedzialek do poprawki.
czy moze to byc kwestia zrabanej prowadnicy szyby?

Spróbuj założyć owiewki. Przestanie trochę świszczeć, a przy okazji nie będzie ci się lała woda do środka w czasie deszczu i uchylonej szybie. <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />

Witam. Co prawda jestem tu przelotem, ale temat dotyczy ogółu. Jeśli chodzi o AotoMax, to jest on skuteczny głównie przy zwykłych lakierach. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Jaksię chce wypolerować metalc, to można pucować długo i namiętnie, a i tak efekt jest mizerny. Przerabiałem to już kilkakrotnie i wiem co mówie. Ale jak ktoś jest masochistą to życzę powodzenia.

Z tego wynika, że do naszych bolidów musimy zamontować takie małe pługi. <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Jak cóś będzie leżało na drodze to nie będziemy kombinować i jeździć po krawężnikach, tylko przepchnie się zawalidrogę na pobocze i po kłopocie. <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />

Witaj.

takie forum jest naprawde fajne forumowicze
naprawde pomocni i aktywni
Jakże nam miło. <img src="/images/graemlins/cmok1.gif" alt="" />

i nie ma chamstwa tak

powszechnego na innych forach...

Modi czuwa. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />

Można zrobic na odwrót,
zdemontować auto z nadkola ,
wymontować żarówkę i nasadzić z powrotem na nadkole

Tez można. <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Tylko trzeba uważać, bo po zdemontowaniu auta nadkole może upaść na glebę. <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />

Witam wszystkich!
Witam również. <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
Pali jak
smok ale chyba to przez zime
A ile to smocze spalanie wynosi?
Pozdrawiam Was

Również

Tak szybko to sie nie moze silnik rozgrzac. Podejrzewam,
ze jednak jest tam jakies "wspomaganie" ogrzewania.
Może <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

Natomiast po wymianie

termostatu na nowy, sprawny, nie idzie utrzymac
reki przy nawiewie, jesli sie wlaczy ogrzewanie na
max.
Tez bym tak chciał w ticusiu. <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />Jak wymienie termostat to się okaże.

Mysle, ze powodem moze byc to, ze Ty masz termostat
uszkodzony.

Też tak myślę. Mam juz nowy, tylko nie mam czasu go wymienić. Po świetach mam urlop to sie za niego zabiorę. <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />

Inna sprawa, ze w znanych mi autach grupy VW cieple
powietrze leci zanim sie motor nagrzeje, a to za
sprawa jakichstam dodatkowych, chyba elektrycznych,
ukladow ogrzewania...
W ibizce nie mam nic elektrycznego. Choć raptem ma dwa latka to w tym modelu nie montowali el. nagrzewnic. Ale cieplutkie pow. leci po przejechaniu kilkuset metrów.

O wiele za pozno (chyba, ze

depczesz 130, zeby jak najpredzej te 10 km
przejechac, ale to i tak sie powinien rozgrzac
nieco wczesniej).
No właśnie nie depcze, bo nie ma gdzie. Poruszam się w granicach 50-70 km/h.
Porównywałem szybkość nagrzewania się silnika w tico z Ibizą. Ibizka nagrzewa się do 90st. po przejechaniu 3-4 km przy takich samych warunkach atmosferycznych. A druga sprawa: przy rozgrzanym silniku temperatura powietrza przy wylocie z nawiewu jest zdecydowanie niższa w tico niż w ibizie. Myśle, że powodem tego zjawiska jest termostat. Jak już ktoś na forum stwierdził: max otwarcie termostatu w tico następuje przy temp 83st. Mnie to osobiście nie zadawala, poniewaz trochę długo trzeba jechać w nieogrzanej kabinie, a w dodatku silnik jest z deczka nie dogrzany.

W jakiej pozycji powinna znajdowac sie wskazowka temp.
cieczy gdy silnik jest rozgrzany
za ewentualne odpowiedzi bede wdzieczny

W moim ticolocie wskazówka jest jakieś 3 mm powyżej kreski oznaczonej "C". Temat był już poruszany na forum, ale nadal mnie to ciekawi. A mianowicie: niektórzy użytkownicy pisali, że ich wskazania są zbliżone do moich, a inni, że mają wskazówkę dokładnie pośrodku "C" i "H". I teraz moje pytanie. Czy pierwszy przypadek (3 mm powyżej kreski oznaczonej "C") dotyczy tico z oryginalnym termostatem, a drugi (wskazówkę dokładnie pośrodku "C" i "H") z wymienionym na nowy, niekoniecznie oryginalny.
Interesuje mnie to dlatego (i chyba nie tylko mnie), ponieważ zauważyłem, że samochód zbyt wolno się nagrzewa, przy dosyć niskich temp. (o 6.30 było u mnie -7st.). Temp. silnika osiągnęła max. swoją temp. (3 mm powyżej kreski oznaczonej "C") dopiero po przejechaniu ok. 10km.
I teraz nie wiem, czy ja mam walnięty termostat (nie domyka się) czy w tico to norma. Jest to moja pierwsza zima w tym pojeździe i nie wiem co począć. <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Bardzo proszę o pomoc.

a masz oryginalna, czy kupowales nowa juz?
Kupiłem nową. <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Oryginał miał jakieś 30 cm, był zjechany i guzik widziałem. Troche obmierzyłem i spasowała mi 35 cm. Teraz jest OK.

Ja ich nie wymieniam bo sie co chwile przepalaja ale
trzeba caly reflektor zciagnac

Kto ci każe zdejmować reflektor? <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
Jak wspomniał mój przedmówca, wystarczy odkręcić jedną śrubkę z nadkola, odgiąć to nadkole, wsunąć rękę, chwycić oprawkę żarówki, przekręcić w lewo, wyciągnąć, wymienić żarówkę, a następnie postępować w odwrotnej kolejności.
Pa.

Chyba nie.
Ja mam bodajże 40 cm.

Małe sprostowanie. Wczoraj mierzyłem. Mam dokładnie 35 cm.
Pozdrowionka.

Przyczyną tej usterki mogą być dwie rzeczy
1 Zbyt małe obroty na ssaniu
Raczej wykluczam. Jak jest za "małe" ssanie to silnik odpali i po kilku sek. gaśnie, ale jak wciśnie się gaz to pracuje bez gaśnięcia. Można podkręcić ale nie za dużo bo będzie wył jak opętany.
2 Zbyt uboga mieszanka
Możliwe, ale ingerencję w regulacje zostawiłbym na koniec. Proponuję sprawdzenie ustawienie zapłonu (ma być 8 st. +/- 1) i regulację luzów zaworów.

Zastanawiam się jak zniwelować drgania deski
rozdzielczej i z tym powiązane odgłosy przy
przyspieszaniu na niższych prędkościach obrotowych.
Może ktoś stosował jakieś podkładki pod deskę? Pomogło?

A może wystarczy podokręcać wszystkie śruby mocujące? <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Ja tak zrobiłem i nic mi się nie telepie. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Mi latem na trasie Zielona Góra -> Sługocin w tym od
Komornikow do sługocina autostrada spalil mi 4,8
litra. W miescie latem jakies 6,2
Jak sam widzisz, spalanie masz raczej w normie (tak jak większość tikaczy)

a teraz 7,5 chyba

przyjme to jako norme i dam se luzy z liczeniem
Tyle może ci on spalać gdy jeździsz na krótkich odcinkach(silnik się nie zdąży się rozgrzać), "deptasz" zbyt mocno i nieodpowiednio wrzucasz biegi (jazda na niskim biegu przy zbyt wysokich obrotach)

Tylna ma chyba 28

Chyba nie.
Ja mam bodajże 40 cm.

Witaj wśród nas.
Ja osobiście jeżdżę na benzynie. Pomimo tego, że robie ponad 2kkm miesięcznie nie zakładam gazu, chociaż dosyć szybko zwróciłaby się instalacja. Czytając opinie użytkowników na temat kłopotów z regulacją, odpalaniem, przeglądami itp, na pewno gazu nie założę. Po prostu nie mam czasu na ciągłe grzebanie w silniku i użenanie się z mechanikami. <img src="/images/graemlins/klotnia.gif" alt="" />
Ale oczywiście wybór należy od ciebie.