Right-Hand Drive

No, to mamy rozna definicje tego komfortu, niestety... Blacha w zasiegu wzroku IMO
zabija zarowno jakiekolwiek wrazenie komfortu, jak i przytulnosci...

spotkamy sie kiedys i porownamy, wtedy bedziemy mogli dyskutowac, <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />

Szczerze to wydaje mi sie ze za 500 euro mozna chyba tylko fure na lawete kupic :|

szczerze to widzialem dzis wiele aut majacych na szybie cane Ł300-Ł400 ktore byly w IMO niezlym stanie, ich wada bylo tylko RHD <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />

chodzi mi o to ze w miesie takim jak Łódź (UĆ ) spotykam od zarabania swistakow, za
wycieraczkami wyladowalo juz ok 50 ulotek a nikt nowy na forum sie nie pojawil .
czyzbym trafial na autka ktorych uzytkownikami sa sami emeryci bez dostepu i
wiedzy o necie

ja w Lodzi raz spotkalem klubowe auto <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />

Jakie ma osiagi seryjne Suzuki Swift GTi, chodzi o przyspieszenie 0-100km/h i przejazd 1/4 mili <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />

Blacha na drzwiach, w zasiegu wzroku kierowcy, to ta przytulnosc???

Bogatsze wersje CC/SC maja tapicetke prawie na calych drzwiach

Zdziwilem sie jednak dopier, jak wsiadlem do najtanszego Palio - tak samo - blacha na
drzwiach w zasiegu wzroku... Porazka, przytulnosc jak w kamiennych lochach
normalnie.

ja wole blache niz cerate, nie musisz sie z tym zgadzac

To ja juz wole te Ticowa cerate na desce i slupkach, a na drzwiach jednak cos.
Nie wspomne juz prawie o tym, ze jesli komus "przytulnosc" rekompensuje
"bezawaryjnosc" to oznacza tylko tyle, ze ten ktos widac jezdzi wylacznie "bo
chce" a nie "bo musi". Pozazdroscic...

Ja juz sie wystarczajaco najedze w pracy autobusem (niestety nienajnowszym) wiec jak wsiadam do wlasnego auta to chcialbym miec odrobine komfortu <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />

Kobieta uważa ze auto jest za stare i nie pojedziemy ... "ma swoje lata na taki
wyjazd"

<img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />

nie wiek decyduje o sprawnosci auta a jego stan techniczny! a z tego co opisales jest on lepszy niz niejednego mlodszego.

63kkm to to auto ledwie dotarte jest naprawic cieknacy amorek, sprawdzic co hamplami i w dorge!

wiesz intrygujesz mnie chętnie to zobaczę - daj znać jak się z kimś umówisz na tę
kreskę - machnę wam chorągiewkami jak w Grease choćbym miała do tej Łodzi
specjalnie pojechać

<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> to moze byc interesujace <img src="/images/graemlins/oink.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />

No tak... tylko 28x4=112 Pytanie, czy te sto pln różnicy warte jest opon typu passio
lub effecta

Ja bym bieznikowanych nie kupil...

IMO Sawa Effecta napewno jest warta tych 100zl mialem je w rozmarze 155/65R13 i bylem z nich zadowolony <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Vitam
Co myślicie na temat opon bieżnikowanych (na nowe mnie chwilowo nie stać-rodzina się
niedługo powiekszy) Znalazłem takie
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=55453144 z opisem "typ bieżnika D124",
tylko foto nie zgadza mi się z podawanym bieżnikiem
Pytanie: czy warto się "pakować" w regenerowane opony ?

sprawdz sobie ceny na stronie tego sprzedawcy nowe niebieznikowane.... www.opony.us bo AFIR to niewiele drozsze sa... <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />

to powiedz mi czy masz seryjne cc 900 czy dlubane ?? i jakie osiagi wedlug Ciebie ma
to Twoje CC zapraszam 6-7 sierpien do Lodzi

jak tylko bede to podjade, co to wtedy bedzie? jakis zlot czy cos?

Wybadana mialem u jedrasika seryjna moc.

Z tego opisu wynika, że było to zderzenie czołowe.
Powiem szczerze, że nie za bardzo wierzę, że zdarzenie miało miejsce przy prędkości 80
km/h, a na dodatek Maluch wyglądał lepiej
Widziałem już naprawdę dużo stłuczek 126 i Tico i przynajmniej takie uszkodzenia jak
na fotce były szacunkowo przy prędkościach 40 - 50km/h.
Sorki, że jestem niedowiarkiem, ale te 80km/h przy czołowej stłuczce to jakoś mało
prawdopodobne mi się wydaje

no coz, bywlcy tego forum znani sa z koloryzowania sytuacji i opowiadani bajek... <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />

w SC doszly jedynie boczne wzmocnienia w drzwiach.
ktore tico posiada

niewiem gdzie <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />

Porównywanie tych dwóch aut nie ma sensu - każde pochodzi z innej epoki. Jeśli już to
Tico kontra CC lub Matiz kontra SC.

SC to jest CC po lekkim liftingu, nawet pas przedni w tych autach jest taki sam <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />, nie wspominajac o silniku, zawieszeniu, fotelach. w SC doszly jedynie boczne wzmocnienia w drzwiach.

Chodzi o pomarańczową kontrolkę w Oplach (SILNICZEK).Moze ktoś przetłumaczyć ??
Leuchtet bei eingeschalteter zundung und wahrend des Anlassens.Erlischt kurz nachdem
der Motor lauft.
Einspritzdauer, Zundung , Leerlauf und Schubabschaltung werden elektronisch geregelt.
Aufleuchten zeigt Storung an. Elektronik schaltet auf Notlaufprogramm um , damit eine
Weiterfahrt moglich ist. Zur Behebung der Storungsursache autorisierte Opel
Werkstatt aufsuchen.

tego to Ci nie przetlumacze bo niepozwala na to moja znajomosc niemieckiego ale ta kontrolka znaczy generalnie tyle ze nalezalo by podjechac na jakis egzaminer, najlepiej do ASO i odczytac co nie dziala, bo informuje ona o jakis nieprawidlowosciach w osprzecie silnika, jakims przeplywomierzu, krokowym, czujniku polozenia walu, sondy lambda, etc....

dokładnie. Nie jestem jakims fanatykiem Tico. Generalnie pasjonuje sie motoryzacją, a
nie jednym modelem auta. Mam Tico, bo na takie mnie stac i jest w miarę tanie w
eksploatacji.

I nie bede sie spieral, ze to auto jest naj, naj, naj.

Nieno 1. madra odpowiedz jaka tu przeczytalem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Osobiscie zdecydowanie byl wolał SC, no moze ewentualnie z silnikiem 1.1, bo 0.9 są
awaryjne.

niewiem co rozumiesz przez awaryjnosc ale w 900kach to padaja tylko hydrauliczne popychacze, ale najczesciej poza glosna praca nie wplywaja ujemnie na osiagi i exploatacje. pozatym 900 ma lancuch a nie pasek rozrzadu a jak wiemy lancuchy sa wytrzymalsze <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Jezdzilem dosc duzo Seicentem 1.1 i musze powiedziec, ze ani komfort jazdy ani osiagi
nie są na tym samym poziomie, co w Tico. Są o poziom wyżej. Nie da sie porownywac
Tico z SC. Ewentualnie z CC, ale nie z SC.

nawet z CC ciezko jesli to jest 900, a juz napewno sie nie da porownac do Sportinga!

Mnie tez smieszy jak ktos w zaparte , do obrzydzenia bedzie zachwalal swoje uto, nawet
gdy ewidentnie przegrywa ono w konfrontacji z innym, na pierwrzy rzut oka lepszym
autem.

Mam CCS, Lubie to auto, ale nie wmawim nikomu ze pali 6lw miescie i jest najlepszym autem pod sloncem - sa lepsze, ale napewno nie jest nim Tico!

Generalnie zalety Tico to bezawaryjnosc, niskie spalanie i zwrotnosc. Czyli jednym
slowem niskie koszta eksploatacji.

Egzemplarze ktorymi jezdzilem specjalnie malo nie palily.... ale znajomy blacharz ma chyba z 4 na wyporzyczeniu dla klientow, i specjalnie na nie nie narzeka jesli chodzi o awaryjnosc.

Wady są wg mnie takie np. : fatalne prowadzenie w zakretach, praktycznie zerowy poziom
bezpieczenstwa biernego (cienkie blachy drzwi choćby),korozja,małe
kółeczka,cienka kierownica,pudłowaty wyglad za czym idzie duza podatnosc na
podmuchy bocznego wiatru.

<img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />

Fakt. Jeden lubi kurczaka a inny tylko kalafior.

Skoro juz porownales to zdecydowanie Qrczaka <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> i takowym wlasnie jezdze, zreszta jesli chodzi o jedzenie to tez z tych 2 potraw wybralbym kurczaka

Dla mnie akurat 4 drzwi to duży
atut tymbardziej że ticawka póki co robi u nas za auto rodzinne.

No moze skoro robi za auto rodzinne to 4 drzwi to +. ja w tej chwili najczesciej jezdze autem sam a wozenie wiecej niz 1 pasazera zdarza mi sie moze z raz na 2 miesiace na trasie nie przekraczajacej 10km.

chyba mialo przekrecony licznik o 200kkm do tylu
W zyciu wiekszej bajki nie slyszalem, azeby nowe SC mialo wymienione przez Ciebie
objawy

to jest mozliwe jesli bylo bo porzadnym dzwonie i wyklepane u "Henia" w szopie:D

zamienil stryjek siekierke na kijek - jak zmieniac to na wiekszy, moim zdaniem nie ma
sensu taka przesiadka, dalej bedie ciasno a tylko zuzycie paliwa wieksze

w CC/SC jest wiecej miejsca na szerokosc w srodku. sprawdzone.

Jak dla mnie to wybór jest prosty: TICO .
Jeden i drugi samochód ma swoje wady i zalety (wiem bo jeździełem troche SC). Tico
napewno ustepuje jakościa wykończenia wnętrza: plastiki nędzne a kierownica
jeszcze gorsza.
Ale jeżeli chodzi o plusy to: Ticuś ma lepszy silnik słynący ze swojej niezawodności i
bezawaryjności. Spalanie w tikwce też jest mniejsze. No i 4 drzwi, to duuuuży
plus, który często decyduje o wyborze auta, tak było u mnie.

nieraz 4 drzwi to minus <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> moja mama uparla sie na 3 drzwi i wybor padl na Swifta 3D <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />