suzuki swift cabrio Project :)
-
uważam że powinieneś przygotować autko do spawania, załatwić wszystko (blachy, progi itp) i wziąć jakiegoś znajomego żeby Ci pospawał. wydasz te 100 zł na spawanie dla znajomego ale bedzie robota zrobiona dobrze.
gdy ja robiłem swapa na 1.6 to było tak ze czekałem 3-4 tygodnie az spawacz znajdzie dla mnie czas, ale nawet nie myślałem zeby robić coś na nity itp.
poważnie, dobra rada. chcesz cieszyć się autem to nie idź na łatwiznę. chcesz szybko auto gotowe mieć, ale to nie chodzi o to w tym wszystkim.
fuszerkom mówimy stanowczo NIE.
-
znam paru ludzi ktorzy tak robili i wszystko jest w najwiekszym porzadku jesli blacha jest wycieta do zdrowej to nie ma opcji zeby odpadla. licze sie z tym ze latany element moze mi odpasc lub szpachla moze sie kruszyc lecz nie musi nie bede przeciez tym autem jezdzil 20 lat a rozumiem was bo wiem ze to nie jest dobre rozwiazanie a kazdy chce jak najlepiej doradzic ale zobacze co z tego wyjdzie w sumie to nie mam nic do stracenia jezeli bedzie lipa wstawie nowe progi a majsterkowac lubie w sumie to kazdy uczy sie na swoich bledach
a czy chwale sie to watpie bo nie ma czym i nie jestescie pierwsi kto mi tak napisaltutaj zapodaje ciekawy link jak jakis kolo przerobil sobie zderzak za pomoca nitow wiem ze zderzak to co innego nie ma porownania do blachy ale dla ciekawskich prosze
http://forum.vectra-unlimited.pl/showthread.php?t=68403 -
znam paru ludzi
ktorzy tak robili i wszystko jest w najwiekszym porzadku jesli blacha jest wycieta
do zdrowej to nie ma opcji zeby odpadla. licze sie z tym ze latany element moze mi
odpasc lub szpachla moze sie kruszyc lecz nie musi nie bede przeciez tym autem
jezdzil 20 lat a rozumiem was bo wiem ze to nie jest dobre rozwiazanie a kazdy
chce jak najlepiej doradzic ale zobacze co z tego wyjdzie w sumie to nie mam nic do
stracenia jezeli bedzie lipa wstawie nowe progi a majsterkowac lubie w sumie to
kazdy uczy sie na swoich bledach
a czy chwale sie to
watpie bo nie ma czym i nie jestescie pierwsi kto mi tak napisal
tutaj zapodaje
ciekawy link jak jakis kolo przerobil sobie zderzak za pomoca nitow wiem ze zderzak
to co innego nie ma porownania do blachy ale dla ciekawskich prosze
http://forum.vectra-unlimited.pl/showthread.php?t=68403tylko zderzak jest z plastiku i ci nie zardzewieje, a do tego nie elementem nadwozia odpowiadającym za sztywność całej konstrukcji no ale dłub sobie dalej tymi nitami i sylikonem...
-
Taka uwaga, silikon jest "kwaśny" i tylko przyspieszy korozję IMHO
-
.
-
klej, silikon, nity, to jest dobre, ale do innej roboty w tym aucie ... nie do napraw blacharskich ...
-
dlatego uzylem
slikonu neutralnego a laty na progach sa przymocowane na klej nie same nityPrawda jest taka, że ta zdrowa blacha do której zostały wycięte te "okienka" przerdzewieje i Twoje łatki powypadają robiąc jeszcze większe dziury
-
wszyscy tutaj Ci poprostu dobrze radzą. tu nie chodzi o to zeby Cie zjechać. masz dostęp do łatanych miejsc bo auto nie poskładane jeszcze. no cóż, trochę kasy poszło. jakieś tam małe dziurki to sobie można sylikonem co najwyzej wziąć załatać, ale te większe weź spawacza załatw i połataj. pojedz po jakaś blachę na złomowisko - kupisz za grosze.
-
spawaczem jest moj dziadek ;d tylko wlasnie problem z tym migomatem moze zwykla spawarka by poszla na malym pradzie? no tutaj widze ze wasza konwersacja dala mi do myslenia co myslicie o tytm?? http://allegro.pl/prog-progi-suzuki-swift-89-96-nowy-3d-prawy-i2158822773.html
http://allegro.pl/prog-progi-suzuki-swift-89-96-nowy-3d-prawy-i2158822773.html
te sa chyba plastikowe kioedys widzialem ocynkowane ale cos ich juz nie ma
-
wszyscy tutaj Ci
poprostu dobrze radzą. tu nie chodzi o to zeby Cie zjechać. masz dostęp do łatanych
miejsc bo auto nie poskładane jeszcze. no cóż, trochę kasy poszło. jakieś tam małe
dziurki to sobie można sylikonem co najwyzej wziąć załatać, ale te większe weź
spawacza załatw i połataj. pojedz po jakaś blachę na złomowisko - kupisz za grosze.a widze ze jestes z gdanska ;d moze bys podal jakies namiary na ziomka co ci latal??
-
auto robilem 3.5 miesiaca w gostyninie w centralnej polsce małym prądem uwazam ze da rade nawet elektrodowo. nawet zgrzewanie punktowe + szpachla lepiej Ci wyjdzie niż nity i silikon.
dobrze jakby spawarka była inwerterowa. łatwiej ją ustawić. te progi nie sa plastikowe to tylko złudzenie jest
-
no nie wiem juz sam co z tymi progami bo wiem ze to bedzie kupa roboty zdjecie starych progow + wsadzenie tych no nie wiem juz sam wiem ze to najlepsze rozwiaznie a nie oddam do jakiegos zakladu zeby mi to zrobil blacharz bo szkoda kasy
-
przede wszytkim, spawana musi być podłoga oraz sciana grodziowa... progi to tak jak kolega "zajczykowski" mozesz poleciec na matę szklaną i żywicę, potem szpachla.
i przede wszystkim, oczyścić wszystko najpierw
-
no wlasnie jak kolega zajczykowski moze zapomnialem ci cos powiedziec te progi byly tez latana na wloknem szklanym znaczy wczesniej zalatalem ale stwierdzilem ze jednak musi byc tam blaszka wiec zrobilem szlif do czystego metalu an to farba anty koro na to blaszka z klejem +nity blaszke troszke wklepalem znaczy przy kantach zeby nie wystawala na to poszla mata a na mate szpachla wiec zrobilem zupelnie tak jak on
panowie jeszcze jedno pytanie te progi od gti to sie jakos przyczepia do zwyklych progow czy jak to wyglada bo mam okazje kupic
-
panowie jeszcze
jedno pytanie te progi od gti to sie jakos przyczepia do zwyklych progow czy jak to
wyglada bo mam okazje kupicoryginalnie w progach GTi są od spodu takie plastikowe kołki w które wchodzą śrubki, Ty tego nie masz, więc będzie trzeba blachowkrętami je przykręcić, ale to się równa z szybszą wizytą kolegi rudego w tych miejscach ponadto wzdłuż drzwi jeszcze powinien iść taki płaskownik na którym ta nakładka się opiera, a no i w błotniku powinien być kołek plastikowy i w tylnym nadkolu to samo.
-
czyli odradzacie?;d
-
najpierw ładnie doprowadz auto do dobrego stanu. te pieniądze przeznacz na odnowienie auta zamiast dokładki z gti itp. takimi rzeczami jak dokładki itp na koniec zostaw sobie gdy auto będzie na chodzie i dobrze zrobione.
-
mogłbym Ci to pospawac za jakies niewielkie pieniadze...jak cos odezwij sie na pw
A jezeli chodzi o progi to sprawa jest taka że w przypadku cabrio lepiej o nie dbaj bo złamie Ci sie w pół. -
dzisaj sprawdze czy dam rade pospawac zwykla spawarka progi na niskim pradzie jak nie to raczej trzeba bedzie wykorzystac opcje ktora jest wyzej
-
mockba wg mnie spawa dobrze ja tam zadowolony jestem, heh.
dbaj o cabrio i nie żałuj kasy a odwdzięczy Ci się napewno!