Ile szykowac na zbieżnośc
-
Ja też ustawiam samemu, bo podpatrzyłem jak to robią mechanicy. Więc nawet za to niedałbym 40zł
bo to prościutko się ustawia. Więc po co płacić za pół godzinki zabawy, a mechanik zrobił
to w 10min w cc700 a wziął 70zł.Cieszy mnie, że podzielasz moje zdanie. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Samemu nawet lepiej się ustawi zbieżność niż komputerowo.
Komputer jest dobry do oglądania gołych bab i do pisania na Zlosniku. <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> -
Stachu, a jak się dostać na tą listę mailingową? Albo może opisz tą czynność dokładnie na forum.
PLIZZZ Bo zastanawia mnie jak dokładnie jesteś w stanie wyregulować zbieżność bez
odpowiedniego sprzętu.Trzeba mieć specjalną drewnianą listwę rozsuwaną, którą mierzymy rozstaw na przodzie i z tyłu felg
kół przednich. (listwę można zrobić samemu)
Mierzy się na umownej wysokości osi kół przednich.
Z przodu odległość ma być mniejsza o 1mm niż z tyłu felg. Mamy dużą tolerancję, bo + - 2mm.
Rozstaw można ustawić jednym drążkiem kierowniczym, wkręcając lub wykręcając go w miarę potrzeby.
Można dwoma, jeśli chcemy mieć idealne położenie ramion kierownicy do jazdy na wprost.
To jest cała filozofia ustawiania zbieżności, bo pochylenia kół i położenia kół tylnych względem przednich nie ustawia się w Tico.
Gorzej nawet było w Maluchu, bo tam się jeszcze oprócz zbieżności regulowało pochylenie kół przednich.
A więc dwie listewki i do dzieła! -
We Wrocławiu 60zł. Co do ustawiania listewkami, jak ktoś ma czas i możliwości, to do dzieła. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
pzdr
-
Cieszy mnie, że podzielasz moje zdanie.
Samemu nawet lepiej się ustawi zbieżność niż komputerowo.
Komputer jest dobry do oglądania gołych bab i do pisania na Zlosniku.Heheh fajny opis <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> spróbuje tez ustawić zbieznosc tak jak piszesz zobaczymy jak to wyjdzie, poki co dzieki <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
-
Heheh fajny opis spróbuje tez ustawić zbieznosc tak jak piszesz zobaczymy jak to wyjdzie, poki
co dziekiTrochę trzeba chęci, cierpliwości i czasu.
Nie zniechęcać się i do dzieła. Satysfakcja duża.
Kiedyś tylko tak ustawiało się zbieżność, a opony były drogie i nie było ich można dostać.
Zbieżność miała kiedyś większe znaczenie niz teraz, kiedy nowych czy używanych opon jest skolko godno. -
Dwa tygodnie temu ustawiałem w Sosnowcu cena 60zł.
-
najlepiej Łódź
W Łodzi ceny wahają się w granicach 75-80zł.
-
Trochę trzeba chęci, cierpliwości i czasu.
Nie zniechęcać się i do dzieła. Satysfakcja duża.
Kiedyś tylko tak ustawiało się zbieżność, a opony były drogie i nie było ich można dostać.
Zbieżność miała kiedyś większe znaczenie niz teraz, kiedy nowych czy używanych opon jest skolko
godno.Tak samo ja miałem. Nauczyłem się, bo w maluchu często coś padało, rdzewiało i wciąż psuła się zbieżność. Na początku też jeździłem i płaciłem sporo kasy za ustawienie. Ale po naprawie przodu ze rdzy znów trza było bo opony cięło. Dopiero mechanik pokazał mi jak prosto się ustawia i teraz w tikaczu to sobie robiłem też. Opon nie tnie więc nie jest źle. A nie robiem z listewki a tylko z rurki i z 2 stron wygiętych drutów, którymi się reguluje. Dlatego polecam wszystkim nauczenia się tego bo warto coś umieć a nie płacić za wszystko. Chyba, że ktoś woli zapłacić by sobie rączek nie pobrudzić. Jak to mówią wolny wybór <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
: A nie
robiem z listewki a tylko z rurki i z 2 stron wygiętych drutów, którymi się reguluje.
Można i z rurki.
Ja akurat miałem pod ręką listewki. -
W Łodzi ceny wahają się w granicach 75-80zł.
Spoko utwierdziłeś mnie w tym, żeby robić metodą stach'a <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Spoko utwierdziłeś mnie w tym, żeby robić metodą stach'a
To nie jest moja metoda, a dobrych mechaników z dawniejszych lat.
Ja tylko ją podpatrzyłem. -
W Szczecinie w zeszłym roku płaciłem za ustawienie zbieżności 50 zł.
Gdzie dokładnie ustawiałeś <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Bo też muszę podjechać na zbieżność <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> -
: A nie
Można i z rurki.
Ja akurat miałem pod ręką listewki.Nieważne z czego byle działało <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> I kaska zostaje mi w kieszeni, dlatego dziwię się że z takimi pierdułkami jak zawory czy zbieżność w tikaczu ludzie jadą i płacą kupę kasy za pare minut roboty. Ja tam wole pomęczyć się samemu i zaoszczędzić spore sumy. Nie wszyscy zarabiają tyle by płacić za byle coś 70zł, bo z takich pierdółek potem się robią duże sumy. A potem lament, że utrzymanie samochodu miało być tanie a tu odwrotnie. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Gdzie dokładnie ustawiałeś
Bo też muszę podjechać na zbieżnośćUlica równoległa do Struga.Za Realem , stacja Neste i Scanią skręca sie w prawo na samym końcu a skręt w lewo to na Stargard.Skręcasz w prawo i po około 200 metrach jest zakład gdzie robią zbieżność.Sprzedają tam też opony, akumulatory i ogólnie naprawiają auta.
-
Ulica równoległa do Struga.Za Realem , stacja Neste i Scanią skręca sie w prawo na samym końcu a
skręt w lewo to na Stargard.Skręcasz w prawo i po około 200 metrach jest zakład gdzie
robią zbieżność.Sprzedają tam też opony, akumulatory i ogólnie naprawiają auta.Wiem, gdzie to jest bo tuż za nimi jest auto-szrot od których niedawno brałem skrzynię biegów <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Dzięki za info <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> -
Nieważne z czego byle działało I kaska zostaje mi w kieszeni, dlatego dziwię się że z takimi
pierdułkami jak zawory czy zbieżność w tikaczu ludzie jadą i płacą kupę kasy za pare minut
roboty.Chodzi też o ten czas i spalone paliwo w poszukiwaniu warsztatu.
Trzeba nieraz czekać w kolejce, lub umawiać się na jakiś dzień.
Przez ten czas dziesięć razy ustawimy sami zbieżność i o wiele dokładniej niż w warsztacie. -
Wiem, gdzie to jest bo tuż za nimi jest auto-szrot od których niedawno brałem skrzynię biegów
Dzięki za infoZgadza się.Pozdrawiam
-
Nieważne z czego byle działało I kaska zostaje mi w kieszeni, dlatego dziwię się że z takimi pierdułkami jak
zawory czy zbieżność w tikaczu ludzie jadą i płacą kupę kasy za pare minut roboty.Z tego co pamiętam, to zalecana zbieżność w Tico wynosi ok. 2mm - na ile Ty ustawiasz <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Ja przy okazji robienia przeglądu za ustawienie zbieżności zapłaciłem 20zł
-
Czy to, że jadąc prostą drogą i puszczając kierownicę ściąga mnie w prawo to może być problem zbierzności?
Zauważyłem, że po wyważaniu tak czy siak mnie sciaga.