Ku przestrodze
-
Przeciez napisane ze nissan primera
Wczytało mi tylko zdjęcie bez opisu...
-
To dosyć dawno było, pamiętam zdjęcie w dzienniku na pierwszej stronie normalnie masakra.
Podobno jechali z prędkością grubo przekraczającą normy, do tego bez pasów.. tak słyszałem
-
Podobno jechali z prędkością grubo przekraczającą normy, do tego bez pasów.. tak słyszałem
Niestety nie ma co owijać w bawełnę. Tico to jedno z najbardziej niebezpiecznych samochodów ze względu na bardzo cienką blachę którą można wgniatać palcami. Bardzo słaba konstrukcja sprawia, że nawet przy niewielkich prędkościach może dojść do tragedii. Z tego co słyszałem tico w niektórych krajach nie jest dopuszczone do ruchu a w Polsce warunkowo.
-
Niestety nie ma co owijać w bawełnę. Tico to jedno z najbardziej niebezpiecznych samochodów ze
względu na bardzo cienką blachę którą można wgniatać palcami. Bardzo słaba konstrukcja
sprawia, że nawet przy niewielkich prędkościach może dojść do tragedii. Z tego co słyszałem
tico w niektórych krajach nie jest dopuszczone do ruchu a w Polsce warunkowo.Mi się wydaje że Tico to nie jest jeźdżąca trumna jak większość mówi, to zależy od sytuacji. Dosyć niedawno było kilka wypadków w których zginęło parę osób i jechali BMW. Także jak ktoś ma zginąć to i czołgiem będzie jechał i sie zabije. To jest tylko moje zdanie.
-
Mi się wydaje że Tico to nie jest jeźdżąca trumna jak większość mówi, to zależy od sytuacji.
Dosyć niedawno było kilka wypadków w których zginęło parę osób i jechali BMW. Także jak
ktoś ma zginąć to i czołgiem będzie jechał i sie zabije. To jest tylko moje zdanie.No tak a potem pokazują w tv czy widzi się na drogach te piękne samochody co po wypadku nawet nie można rozpoznać marki. Właściciele ich myśleli że jak w reklamach te 5 gwiazdek zapewnia pełne bezpieczeństwo w razie wypadku. Jednak w realiach to nie jest tak pięknie. I nie najwięcej ludzi ginie jadąc po krętych drogach, lecz na długich prostych gdzie rozwija się duże prędkości.
-
Jak bezpieczne Tico jest, kazdy widzi. Ale wiecej czytam w ogolnopolskich dziennikach o wypadkach z udzialem BMW/Audi (z reguly Audi 80, jakis pechowy model:) niz naszych zelazek.
-
Niestety nie ma co owijać w bawełnę. Tico to jedno z najbardziej
niebezpiecznych samochodów ze względu na bardzo cienką blachę którą
można wgniatać palcami.Ech, znowu to samo... Sama grubość blachy nie daje żadnej gwarancji bezpieczeństwa. O tym niejednokrotnie pisalismy na forum.
Z tego co słyszałem
tico w niektórych krajach nie jest dopuszczone do ruchu a w Polsce
warunkowo.Ooo, a ja już sądziłem, że przynajmniej userzy naszego kącika mają wyprostowane pojęcie w tej kwestii. <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
Dla porządku jednak zapytam: może słyszałeś także, na czym to "warunkowe" dopuszczenie polega? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Aha - i w jakich krajach nie uzyskało dopuszczenia? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Z powodu? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
Jak bezpieczne Tico jest, kazdy widzi. Ale wiecej czytam w ogolnopolskich
dziennikach o wypadkach z udzialem BMW/Audi (z reguly Audi 80, jakis
pechowy model:) niz naszych zelazek.Mam to samo wrażenie. <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
Ech, znowu to samo... Sama grubość blachy nie daje żadnej gwarancji bezpieczeństwa. O tym
niejednokrotnie pisalismy na forum.
Ooo, a ja już sądziłem, że przynajmniej userzy naszego kącika mają wyprostowane pojęcie w tej
kwestii.
Dla porządku jednak zapytam: może słyszałeś także, na czym to "warunkowe" dopuszczenie polega?
Aha - i w jakich krajach nie uzyskało dopuszczenia? Z powodu?W niemczech jak dobrze pamietam nie ma dopuszczenia do ruchu.
Owszem Tico nie jest moze zbyt bezpiecznie, ale prezentuje taki sam poziom bezpieczenstwa co konkurencja z podobnego okresu produkcji: CC, Suzuki Alto, Swift, i inne 20 letnie konstrukcje.
Wiec nei mozna go ganić za bezpieczenstwo. Jak ktoś niechce nim jeździc to poprostu neich nei jeździ i tyle... -
Niestety nie ma co owijać w bawełnę. Tico to jedno z najbardziej niebezpiecznych samochodów ze względu na bardzo
cienką blachę którą można wgniatać palcami..... a od kiedy to blachy karoserii pełnią funkcję zapewniającą bezpieczeństwo <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
W takim razie konstruktorzy nawet nowoczesnych konstrukcji cofnęli się w rozwoju, bo np. Renault Laguna II, Peugeot 307 itp. mają plastikowe przednie błotniki, które uginają się jeszcze bardziej niż te same elementy w Tico <img src="/images/graemlins/los.gif" alt="" />Nie ma co tragizować, jak już zostało to wielokrotnie napisane, Tico jest małym samochodem podobnie jak SC, CC, Alto, 126P, Daihatsu Charade itp. i prezentuje podobny stopień bezpieczeństwa. Nie ma się co oszukiwać, taki samochodzik nie może przecież mieć grubych belek wzmocnienia, dużych stref zgniotu itp. Po prostu trzeba pamiętać, że jest to stosunkowo mały pojazd i poruszając się nim należy mieć trochę wyobraźni.
-
trzeba pamiętać, że jest to
stosunkowo mały pojazd i poruszając się nim należy mieć trochę wyobraźni.Dokładnie tak. Nikt nie kupuję chyba tico po to, by nim szarżować na zakrętach (choć może się mylę <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> )
Ja również więcej słyszę o wypadkach z udziałem BMW i innych tego typu aut. Sam miałem taką sytuację: jadę sobie w kierunku Wrocław - Ostrów Wlkp. Droga wiedzie przez lasy i pech chciał, że spadł akurat śnieg(Na szczęście miałem już założone zimówki), jechałem spokojnie 90-100 km/h, Na prostym odcinku wyprzedziło mnie BMW i śmignęło dalej. Przejechałem może 2 km na następnym zakręcie owe auto leżało ostro pokiereszowane w rowie, a gościa zabierało pogotowie. Później dowiedziałem się, że kierowca nie przeżył. Cóż gwiazdki NCAP to nie wszystko.
pzdr
-
Tylny napęd robi swoje <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Powinni zakazać przecież to śmierć na drodze.
-
Tylny napęd robi swoje Powinni zakazać przecież to śmierć na drodze.
Nie tylny napęd robi swoje tylko głupota bezmyślność i złudna wiara w swoje umiejętności i auto.Oprócz tico często poruszam się BMW z serii 3 i jeździ mi się wyśmienicie trzeba tylko mieć olej w głowie a nie kupę sieczki.
-
Ech, znowu to samo... Sama grubość blachy nie daje żadnej gwarancji bezpieczeństwa. O tym
niejednokrotnie pisalismy na forum.
Ooo, a ja już sądziłem, że przynajmniej userzy naszego kącika mają wyprostowane pojęcie w tej
kwestii.
Dla porządku jednak zapytam: może słyszałeś także, na czym to "warunkowe" dopuszczenie polega?
Aha - i w jakich krajach nie uzyskało dopuszczenia? Z powodu?Konstrukcja samochodu, grubość karoserii poduszki powietrzne itd. to właśnie te elementy decydują o bezpieczeństwie samochodu. Cienka jak żyletka blacha i konstrukcja samochodu Tico sprawiają że jest on niebezpiecznym samochodem i dlatego np w Niemczech nie spotkacie tego samochodu. Nawet przy niewielkich prędkościach przy zderzeniu czołowym niełamliwa kolumna kierownicy w Tico sprawia że każde takie uderzenie może skończyć się śmiercią lub trwałym kalectwem. Może dlatego w innych krajach bardziej cenią sobie ludzkie życie i nie dopuszczają do ruchu tego typu samochodów. Za niewiele większą kasę można teraz kupić VW Golfa 3.
-
Konstrukcja samochodu, grubość karoserii poduszki powietrzne itd. to właśnie te elementy
decydują o bezpieczeństwie samochodu. Cienka jak żyletka blacha i konstrukcja samochodu
Tico sprawiają że jest on niebezpiecznym samochodemDecyduje grubość i konstrukcja profili wzmacniających a nie grubość poszycia samochodu - przeczytaj jeszcze raz, co Sharky przytoczył parę postów wyżej.
Poza tym nie jest powiedziane, że sztywniejsza karoseria jest w każdym przypadku lepsza - samo istnienie pojęcia stref kontrolowanego zgniotu świadczy o tym, że dobrze, jeśli w sposób kontrolowany część konstrukcji ulegnie deformacji, by zmniejszyć przeciążenia działające na pasażerów.Nawet przy niewielkich prędkościach przy zderzeniu czołowym niełamliwa
kolumna kierownicy w Tico sprawia że każde takie uderzenie może skończyć się śmiercią lub
trwałym kalectwem.Niełamliwa? Chyba najwyższa pora, żebyś schylił się pod koło kierownicy, zdjął plastikową osłonkę kolumny kierowniczej i zobaczył jaką ta kolumna ma konstrukcję.... <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Też nie uważam Tico za samochód bezpieczny, ale takich niedorzecznych wykładów czytać bez odzewu nie potrafię.
-
Konstrukcja samochodu, grubość karoserii poduszki powietrzne itd. to właśnie te elementy
decydują o bezpieczeństwie samochodu. Cienka jak żyletka blacha i konstrukcja samochodu
Tico sprawiają że jest on niebezpiecznym samochodem i dlatego np w Niemczech nie spotkacie
tego samochodu. Nawet przy niewielkich prędkościach przy zderzeniu czołowym niełamliwa
kolumna kierownicy w Tico sprawia że każde takie uderzenie może skończyć się śmiercią lub
trwałym kalectwem. Może dlatego w innych krajach bardziej cenią sobie ludzkie życie i nie
dopuszczają do ruchu tego typu samochodów. Za niewiele większą kasę można teraz kupić VW
Golfa 3.A myślisz że ten gollf 3 jest bardziej bezpieczny. Nim będziesz jechał szybciej, więc i siła uderzenia większa a efekt będzie ten sam. Popatrz na to co dzieje się z samochodem, wcale grubość karoserii nie pomaga na duże siły działające. liczą się wzmocnienia których nie widać.
-
Niełamliwa? Chyba najwyższa pora, żebyś schylił się pod koło kierownicy, zdjął plastikową
osłonkę kolumny kierowniczej i zobaczył jaką ta kolumna ma konstrukcję....Tak się składa, że rozbierałem kolumnę kierowniczą i to że składa się z części wcale nie znaczy że się łamie pod wpływem uderzenia np w klatkę piersiową kierowcy. Moja wiedza w przeciwieństwie do niektórych osób piszących na forum nie opiera się tylko o książkę trzeciaka itd. ale osób które na co dzień zajmują się mechaniką. To nie jest mój wymysł bo skoro tą samą opinię usłyszałem od dwóch mechaników tzn że coś w tym jest. Jeżeli dobrze poszukasz na necie to też znajdziesz ten wątek. Poszukaj na necie wypadków z udziałem Tico. W 90% skończyły się niestety tragicznie a z drugiej strony były drobniejsze lub poważniejsze obrażenia. W zasadzie to nie znalazłem przypadku żeby kierowca w tico przeżył a ten drugi zginął. Na co dzień spędzam trochę czasu za kółkiem z racji wykonywanego zawodu i widzę mnóstwo wypadków i się zastanawiam co by było gdyby...
-
Tak się składa, że rozbierałem kolumnę kierowniczą i to że składa się z części wcale nie znaczy
że się łamie pod wpływem uderzenia np w klatkę piersiową kierowcy. Moja wiedza w
przeciwieństwie do niektórych osób piszących na forum nie opiera się tylko o książkę
trzeciaka itd. ale osób które na co dzień zajmują się mechaniką. To nie jest mój wymysł bo
skoro tą samą opinię usłyszałem od dwóch mechaników tzn że coś w tym jest. Jeżeli dobrze
poszukasz na necie to też znajdziesz ten wątek. . Na co dzień spędzam trochę czasu za kółkiem z >racji wykonywanego zawodu
i widzę mnóstwo wypadków i się zastanawiam co by było gdyby...opinia dwoch mechanikow to nie wyrocznia
opinie na necie sa jakie sa15 letni golf 3 z niezbadana przeszlascia moze byc tez niebezpieczny
koledze przy zderzeniu odleciala cwiartka i malo przechodnia nie ubila <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />tico jakie jest jazdy widzi , kiedys szydzilismy z maluchow dzis z tico taka kolej rzeczy
w maluchach umierali ludzie tak samo jak umieraja w tico czy mercedesachPoszukaj na necie wypadków z udziałem Tico.
W 90% skończyły się niestety tragicznie a z drugiej strony były drobniejsze lub
poważniejsze obrażenia. W zasadzie to nie znalazłem przypadku żeby kierowca w tico przeżył
a ten drugi zginąła ty poszukaj wypadkow WW golf 3 z udzialem tira gwarantuje ci ze kierowca golfa kiepsko bedzie wygladal o ile bedzie wygladal , natomiast kierowca tira .....
i tak mozemy odgryzac sie do woli ....
proponuje zamykac takie watki
-
Zapytałem Cię o to "warunkowe dopuszczenie w PL". Odpowiesz?
i dlatego np w Niemczech nie spotkacie tego
samochodu.Bez przesady. O ile pamiętam, DU weszło na rynek niemiecki później, niż na polski; wtedy promowanie Tico (produkcja którego już się w PL kończyła) mijała się całkowicie z celem. Nadszedł po prostu czas na Matiza.
Nawet przy niewielkich prędkościach przy zderzeniu czołowym
niełamliwa kolumna kierownicy w TicoWiedziałem. No, skąd wiedziałem, że znowu chodzi o niełamaną kierownicę... <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Po raz kolejny: KLIK
Wiem, że nie cenisz zbyt wysoko Trzeciaka... ale chyba nie kłamał? <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />sprawia że każde takie uderzenie
może skończyć się śmiercią lub trwałym kalectwem.Jasne. VW czy BMW to nie dotyczy. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Wszystko zależy od warunków i szczegółów zderzenia. We wszystkich tych samochodach (włącznie z Tico) kolumna jest dzielona.Może dlatego w innych
krajach bardziej cenią sobie ludzkie życie i nie dopuszczają do ruchu
tego typu samochodów.Oczywiście, szczególnie w Niemczech. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Z tego powodu np. w latach 90-tych lwia część maluchów w wersji cabrio szła na eksport do RFN-u. W Polsce uświadczyć tego modelu nie można było, za to w dbającym o życie obywateli RFN superbezpieczne maluchy (w swojej najbezpieczniejszej wersji, czyli bez metalowego dachu) nietrudno było spotkać na ulicy.
Misiek, trafiłeś jak kulą w płot. <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />Za niewiele większą kasę można teraz kupić VW
Golfa 3.I tu dochodzimy do sedna sprawy: czyżbyś sprzedał tico i dlatego jest teraz ono "be"? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Tak się składa, że rozbierałem kolumnę kierowniczą i to że składa się z
części... powinieneś dopisać: połączonych przegubami...
wcale nie znaczy że się łamie pod wpływem uderzenia np w klatkę
piersiową kierowcy.Powtarzam: to zależy od warunków i wielu szczegółów zderzenia. Do tego dodać należy koniecznosć prawidłowego ustawienia fotela - jeśli reguluje się go tak, że klatka piersiowa znajduje się kilkanaście cm od kierownicy (dotyczy szczególnie kobiet), to faktycznie - należy liczyć na cud.
Moja wiedza w przeciwieństwie do niektórych osób
piszących na forum nie opiera się tylko o książkę trzeciaka itd. ale
osób które na co dzień zajmują się mechaniką. To nie jest mój wymysł bo
skoro tą samą opinię usłyszałem od dwóch mechaników tzn że coś w tym
jest.No to Ci powiem, że da radę znaleźć w PL więcej niż dziesięciu mechaników, którzy uznają, że kierownica Tico potrafi się złożyć. <img src="/images/graemlins/los.gif" alt="" />
Jeżeli dobrze poszukasz na necie to też znajdziesz ten wątek.
Ale o co chodzi? Jaki wątek nagle?
Przed chwilą pisałeś, że "słyszałeś opinię dwóch mechaników", teraz zaś wspominasz o jakimś wątku. <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
Misiek, zdecyduj się i dawaj linka. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />Poszukaj na necie wypadków z udziałem Tico. W 90% skończyły się
niestety tragicznieNo, to widzę, że chyba poruszam się w jakimś innym, drugim internecie. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />