Swift hamulce info
-
Witam,
Mam kilka pytań odnośnie hamulców w swifcie.Mam nadzieję,że pomożecie.1.Na początku zapytam o oznaczenie modeli i ich daty produkcji.Czy dobrze to kminie
Swift:
-Mk3 -->89-96 ?
-mk4 -->96-01 ?
-mk5 -->01- ???2.Czy tarcze i zaciski są takie same w 1.0 i 1.3 8v?
3.Systemy hamulcowe stosowane w mk3?Plusy i minusy tych systemów oraz który z nich najlepszy?
-Akebono
-Tokico
-Sumitomo(według klocków to to samo co Tokico)
-o jakimś zapomniałem?4.System hamulcowy mk4 to Bosch(plusy i minusy)i coś z powyższych czy były jakieś inne jeszcze?
5.Szczęki hamulcowe mk3 i mk4 (1.0 i 1.3 8v) są takie same?Szczęki 180x25 lub 180x27 (hatchback)?
6.Samoregulator szczęk w mk3 i mk4 jest taki sam(1.0, 1.3 8v hatchback)?
7.Samoregulator szczęk z sedana nie podejdzie do hatchbacka?
-
mk1 86-89
mk2 89-91
mk3 92-96
mk4 96-00
mk5 01-03 -
Ja mam Sumimoto, przynajmniej takie klocki mam.
Jakoś się to zatrzymuje, ale szału nie ma
Bębny w sedanie mk3 mają 200 mm średnicy, więc samoregulator może być dłuższy
Tarcze do litrówki i do 1.3 8V są takie same 231 mm
-
Ja mam z przodu zestaw ATE (tarcze) + Raicam (klocki) i też całkiem spoko działa.
-
Zapomniałem o klockach i tarczach...
Tarcze ABE
Klocki Kashiyama -
Klocki Kashiyama
A wcześniej pisałeś Sumimoto...
-
W mk4 bębny też mają 200mm, samoregulatory są zupełnie inne niż w bębnach 180mm. Dla przykładu nr oryginałów : 53701-80EC0 - sedan 200mm, 53810-51FA0 - hatch 180mm.
U mnie są klocki + tarcze TRW, szczęki jakieś zwykłe za 3 dychy. Wszystko hamuje tak sobie, na suchym zwalnia a jak depne mocniej to się ślizga, (na mokrym ślizga się od razu) taki chyba urok kół 13" z oponami 155 Jak auto załadowane to strach się bać, trzeba się zaprzeć porządnie w fotel żeby zwolnić. Chyba tylko tico miało słabsze hamulce, u kumpla w swifcie mk4 było tak samo, albo i gorzej. -
A wcześniej pisałeś
Sumimoto...system hamulcowy Sumimoto
-
Wszystko hamuje tak sobie, na suchym
zwalnia a jak depne mocniej to się ślizga, (na mokrym ślizga się od razu) taki
chyba urok kół 13" z oponami 155 Jak auto załadowane to strach się bać, trzeba
się zaprzeć porządnie w fotel żeby zwolnić. Chyba tylko tico miało słabsze hamulce,
u kumpla w swifcie mk4 było tak samo, albo i gorzej.W moim jest podobnie, do tego pedał hamulca jest strasznie twardy jakby serwo nie działało
-
U mnie jeszcze jest jeden ciekawy objaw, jak jest zimno to przez kilka pierwszych hamowań, przy odpuszczaniu pedału, słychać głośne syczenie z serwa. ( poniżej -5 stopni) Kilka razy pohamuje i przechodzi, pewnie jakaś uszczelka do wymiany, jak zrobi się cieplej trzeba będzie tam zajrzeć.