No i pierwszy problem z suzi
-
No to zacznij jeździć od 2,5 do 3,5 tys. obrotó
moze na probe zastosuj zasady eco-driving:
- jezdzij do 2500-2800obr/min
- rozpedzaj sie powoli, czyli nie stoj na pedale czekajac az auto sie rozbuja
- zmieniaj biegi mozliwie szybko, ok 2000-2500obr.
- jedz 85-90km/h
- staraj sie rozpedzac przed wieksza gorka a nie redukowac bieg na niej badz dusic pedal mocniej na v biegu
- jeszcze raz sprawdz cisnienie w oponach
- nie hamuj na zakretach, poprostu zwalniaj przed nimi
- z krotkich badz kretych i bardziej stromych gorek zjezdzaj na biegu mozliwie wysokim (4 lub 5 biegu) (odciete paliwo, na wyzszym dalej sie "stoczysz")
- z dlugich lagodnych spadkow zjezdzaj "na luze"
- staraj sie jechac plynnie, bez nadmiernego wyprzedzania
- jadac na prostej utrzymuj predkosc, ale staraj sie aby auto nie ssalo caly czas.. poprostu w miare mozliwosci popuszczaj gazu (na niewielkim spadku itd.. )
jesli zastosujesz sie do tego co ci napisalem, a swistak spali ci wiecej niz 5 to masz cos nie tak z autem. moj w takich warunkach pali 4.2-4.5max P\B lub - obecnie - 6 LPG/100km.
Powodzenia:)EDIT: troszke wiecej, powiedzmy 1 max 1.5l wiecej (bo dopiero zauwazylem ze masz 1.3)
-
- z dlugich lagodnych spadkow zjezdzaj "na luze" <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
Kto cię tego nauczył przecie to nie dopuszczalne i tak nie wolno
poza tym auto na luzie potrafi spalić więcej jak np. na wyższym biegu i delikatni, ale cały czas równo trzymać gas -
Kto cię tego nauczył przecie to nie dopuszczalne i tak nie wolno
poza tym auto na luzie potrafi spalić więcej jak np. na wyższym biegu i delikatni, ale cały
czas równo trzymać gasPomijając to,że spali więcej...ciekawe jak szybko wbije bieg jak będzie musiał gdzieś uciekać <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
-
Pomijając to,że spali więcej...ciekawe jak szybko wbije bieg jak będzie musiał gdzieś uciekać
Dokładni ja jak jadę z kimś, kto tak robi to normalnie coś mnie trafia <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
-
Dokładni ja jak jadę z kimś, kto tak robi to normalnie coś mnie trafia
To sobie wyobraź,że dziewczynę mojego kumpla matka uczy,żeby przed wjazdem na skrzyżowanie wrzucać luz <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> jak ja to usłyszałem to nie wiedziałem co powiedzieć <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" /> A na pytanie dlaczego albo po co? Odp brzmi Bo tak... <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
-
Dokładni ja jak jadę z kimś, kto tak robi to normalnie coś mnie trafia
To sobie wyobraź,że dziewczynę mojego kumpla matka uczy,żeby przed jakimś skrętem w prawo/w boczną uliczkę wrzucać luz <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> jak ja to usłyszałem to nie wiedziałem co powiedzieć <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" /> A na pytanie dlaczego albo po co? Odp brzmi Bo tak... <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
-
To sobie wyobraź,że dziewczynę mojego kumpla matka uczy,żeby przed wjazdem na skrzyżowanie
wrzucać luz jak ja to usłyszałem to nie wiedziałem co powiedzieć A na pytanie dlaczego
albo po co? Odp brzmi Bo tak...I tylko czekać na zimę. Będzie Bo tak...
-
Witam!
Posiadam swifta w sedanie 1.3 68km (zobaczyć można w temacie "fotki naszych aut") i mam z nim
pierwszy problem co prawda niby nic wielkiego a jednak. Otóż zdecydowałem się swifta miedzy
innymi ze względu na spalanie a u mnie nie jest tak kolorowo. Swift spalił mi 8,9l Pb95
przy w spokojnej jeździe po mieścieA tankowałes pod korek? Aż odbije dystrybutor i wyjeździłes do zera?
Bo wskaźnik w swifcie oszukuje strasznie...
-
Witam!
Posiadam swifta w sedanie 1.3 68km (zobaczyć można w temacie "fotki naszych aut") i mam z nim
pierwszy problem co prawda niby nic wielkiego a jednak. Otóż zdecydowałem się swifta miedzy
innymi ze względu na spalanie a u mnie nie jest tak kolorowo. Swift spalił mi 8,9l Pb95
przy w spokojnej jeździe po mieście (max 3000-3500obr.) co mnie dość zdziwiło. Oczekiwałem
wyniku w granicach 6,5-7l a tu prawie 9 . Dodam, że zazwyczaj jeżdżę sam albo we 2 osoby.
Autko po kupnie odwiedziło mechanika (zaufanego) który sprawdził co pod maską słychać i
stwierdził że silniczek zdrowy, rozrząd robiony wiec powymieniał części eksploatacyje ale
także tuleje w przednim prawym kole bo nadawaly sie już do wymiany. I teraz nie wiem co
robić. Niektórzy mówią, że to w normie, że taki silnik tyle spala ale jakoś ja nie jestem w
pełni do tego przekonany. I proźba do Was. Co radzicie ? Mi do głowy przychodzi tylko
podjechać jeszcze zrobić zbieżność ale czy od zbieżności może palić aż tyle wiecej ? Ile
Wam palą te sedanki ?
Pozdrawiam i dziękuje za każdą odpowiedzMoże ci sie linka od ssania zacieła i ciągle ma zbyt bogatą mieszanke..
-
Nic nie miał robione przez jakiś magików wszystko org. sonda byla robioa nie całe 2 tyg temu
wiec znow jechać sprawdzac ? Zapłon... zmieniać kable, swiece ? Te zbierznosc tez podjade
ustawic bo mnie meczyto ci nic nie pomoże. jeżeli jezdzisz tylko po miescie i to na krotkich odcinkach to spalanie 9/100 przy silniku 1,3 jest miesci sie w normie <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> na trasie jak bedziesz spokojnie jechal to zapewne nie spali ci wiecej jak 6L <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
Może ci sie linka od ssania zacieła i ciągle ma zbyt bogatą mieszanke..
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
wiemy że w garażu masz dużego fiata swifty to trochę nowsza technologianie rób ludzi w balona
-
wiemy że w garażu masz dużego fiata swifty to trochę nowsza technologia
nie rób ludzi w balona
No ja mam gti nie wiem jak jest w sedanie. Pamiętam kiedyś że w mojej ETZ 251 taki problem własnie był z powodu linki od ssania.
-
to ci nic nie pomoże. jeżeli jezdzisz tylko po miescie i to na krotkich odcinkach to spalanie
9/100 przy silniku 1,3 jest miesci sie w normie na trasie jak bedziesz spokojnie jechal to
zapewne nie spali ci wiecej jak 6LEh sam juz nie wiem może i masz racje. W weekend czeka mnie trasa (jakies 400km) to zobaczymy jak bedzie ze spalaniem. Jesli rzeczywiscie bedze to w granicach 6l to nie ma co szukac problemu tam gdze go nie ma chyba że wyskoczy mi 7,5
No nic, puki co dziekuje wszystkim za porady i dam znac po weekendzie <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
to ci nic nie pomoże. jeżeli jezdzisz tylko po miescie i to na krotkich odcinkach to spalanie
9/100 przy silniku 1,3 jest miesci sie w normie na trasie jak bedziesz spokojnie jechal to
zapewne nie spali ci wiecej jak 6LJeżdżąc po mieście i na krótkich odcinkach można zejść spokojnie spalić ok 6,7. kiedyś zdarzyło się, że jeździłem tylko po mieście i nie oszczędzałem silnika i tyle właśnie wyszło po tym czasie.
Co do Eco drivingu (jakkolwiek się to pisze) to jak najbardziej, ale polecam szybkie i dynamiczne ruszanie (do 2500-3000 obrotów) i później możliwie jak najszybsze wrzucanie wyższych biegów. W zasadzie jeżdżąc codziennie po moim mieście i okolicach, nie biorąc pod uwagę ruszania i wyprzedzania, nie przekraczam granicy 2000 obrotów, a średnie spalanie mam 6,6/100km (zbadane od II.2009 do X.2009 badane metodą "pod korek").
W pierwszym tygodniu po zakupie auta spalanie mi wyszło 8,1/100km i to był max, a trasa 4,7.
Wyreguluj wszystko co się da, a sedanik, tak jak mój Ci się odwdzięczy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
to ci nic nie pomoże. jeżeli jezdzisz tylko po miescie i to na krotkich odcinkach to spalanie
9/100 przy silniku 1,3 jest miesci sie w normie na trasie jak bedziesz spokojnie jechal to
zapewne nie spali ci wiecej jak 6LNo nie wiem czy to normalne, bo ja mam astre 1,6 i tu może bym się nie dziwił takim spalaniem, ale mimo krótkich odcinków jakie czasem pokonuje (5-10km) nigdy nie spaliła mi więcej jak 8l przeważnie mieści się w 7,-7,5l. Poza tym to miałem też Swifta 1,3 (sedan) i palił 7,5lpg albo 6,5-7 bp w trasie udawało mi się schodzić do 5,5l. Oczywiści dużo tu zależ od stylu jazdy, a ja nigdy emerycko nie jeździłem, ale i też rzadko kręcę auto do odcinki, przeważnie obrotomierz chodzi od 2,5 do 3,5tyś
-
No ja mam gti nie wiem jak jest w sedanie. Pamiętam kiedyś że w mojej ETZ 251 taki problem
własnie był z powodu linki od ssania.przecież w sedanach nie ma gaźnika więc nie ma linki ssania, o wszystkim decyduje komputer
-
przecież w sedanach nie ma gaźnika więc nie ma linki ssania, o wszystkim decyduje komputer
to może złapał jakiegoś wirusa <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
ja jeszcze raz powroce do tej jazdy na luzie, biegu jałowym, jak zwał tak zwał, otórz przy niewielkim bardzo niewielkim spadku, gorce nazwijmy, jazda na 5 biegu moze znacznie spowolnic auto i mozemy nie pokonac tego odcinka bez dotykania gazu, natomiast na luzie owszem, moze w waszych stronach jest bardzo malo takich miejsc, ale w moich (dolny slask) jest calkiem sporo takich odcinkow. Co do bezpieczenstwa, jesli braknie wam refleksu przy kierze albo hamulcach, nic wam nie da ten wrzycony V bieg.. jesli ktos jezdzi i uwaza to nie widze przeciwwskazan. Wyjatek stanowia mlodzi kierowcy, ktorzy dopiero odebrali prawko, pozatym tyle sie teraz gada na kursach o tym zeby nie jezdzic na luzie.. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> i tak kazdy bedzie jezdzil po swojemu <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Co do spalania... w zyciu nikomu nie uwierze ze podczas jazdy na luzie auto spali wiecej niz podczas delikatnego trzymania gazu i utrzymywania predkosci! Dyrdymaly bym powiedzial <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> sprobojcie to zrobic w jakims nowym aucie, ktore ma cyfrowy skaznik spalania chwilowego (np toyota yaris itp.) przy ok 100km/h na luzie wskaznik pokaze jakies 1.2l/100km, na VI albo V biegu nie zejdzie ponizej 2.6,3.0l/100km! Wierzycie w perpetum mobile? Pozdrowionka dla eco-driverow <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Pozatym przy spalaniu nie licza sie tylko obroty, ale ilosc wtryskiwanego paliwa..
PS: pytanko do posiadaczy LPG IIgeneracji, czy jadac na LPG z gorki bez gazu auto nic nie pali (ma odciete paliwo LPG) tak samo jak na benzynie? Zastanawia mnie to..
-
PS: pytanko do posiadaczy LPG IIgeneracji, czy jadac na LPG z gorki bez gazu auto nic nie pali
(ma odciete paliwo LPG) tak samo jak na benzynie? Zastanawia mnie to..Tez sie nad tym zastanawialem ale watpie.. robilem test sobie i w obecnej hondzie spalala mi wczesniej srednio gazu kolo 9 litrow, a nastepne 3 tankowania staralem sie jezdzic tak zeby z kazdej gorki wrzucac luz (tam gdzie zawsze np silnikiem hamowalem) i spalanie lpg wyszlo kolo litra mniej.. <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
MI palił prawie 10 jak było zimno ale nie było śniegu na krótkich dystansach przyczyna był termostat, zobacz po jakim czasie ci sie wskazówka od temperatury zaczyna ożywiać