GTI Padła skrzynia - ratunku

indii

Pytania:

1/ czy warto naprawiać?

2/ Czy szukać innej kompletnej? ew. gdzie szukać?

3/ Czy pasować będzie skrzynia nie od GTI, i czy pogorszy osiągi?

Naprawiaj. Miałem taki sam objaw. Padło łożysko wałka sprzęgłowego. Koszt łożyska 50 zł. Robocizna mnie szarpła 400 zł.
Jak już skrzynie będzie mieć rozebraną to wszystkie łożyska wymień. Zakup je w sklepie z łożyskami. Jak weźmiesz na wzór łożyska to wszystkie Ci elegancko dobiorą.

indii

Ktoś mi już znalazł gdzieś w Poznaniu skrzynię, podobno od GTI za 600zł

IMO szkoda se zawracać głowę. Wydasz 600 zł, a i tak prędzej czy później padnie, bo każda skrzynia z GTi będzie styrana, bo nikt tym autem do kościoła i po bułki nie jeździ.

Mjecio

Wydasz 600 zł, a i tak prędzej czy później padnie, bo każda skrzynia z GTi będzie

styrana, bo nikt tym autem do kościoła i po bułki nie jeździ.

ja jezdze do szkoly <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> i juz mi dwojka wyskakuje, trojka zgrzyta, podsumowujac - jeden sezon w polsce <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />

MKV

Wydasz 600 zł, a i tak prędzej czy później padnie, bo każda skrzynia z GTi będzie
ja jezdze do szkoly i juz mi dwojka wyskakuje, trojka zgrzyta, podsumowujac - jeden sezon w
polsce

A zalewasz do skrzyni jedyny słuszny olej ?:P

Toydols

A zalewasz do skrzyni jedyny słuszny olej ?:P

A ja powiem tak: po pierwsze olej - mobilube, po drugie nowe łożyska dobrze dobrane (a najlepiej z serwisu, bo wcale nie są o wiele droższe). Jeśli już padają łożyska to stożkowe na wałku atakującym. Te łożyska w serwisie kosztują około 70-90 zł/szt. Wałek nie może być za mocno ściśnięty łożyskami.
Najważniejszą jednak w składaniu skrzyni są trzy rzeczy:

moment z jakim skręcona jest obudowa - nie powinna być skręcona mocniej, a śruby dobrze jest wkręcić na loctite'a (moment jest w manualu)
moment z jakim przykręcona jest blaszka pod piątką, jak wyżej wkręcamy na loctite'a i moment z manuala
i najważniejsze - spasowanie skrzyni na podkładce pod tą blachą pod piątką. Podkładka ma wystawać ponad obudowę skręconej skrzyni na 0,08-0,12 mm. Podkładka jest dostępna w serwisie w cenie około 10 zł/szt, i jest w 15 różnych grubościach (chyba od 0,40 mm - 1,25 mm).

Ogólnie przy składaniu skrzyni manual, manual, manual i jeszcze raz manual

Yendrek

podłącze się do tematu
objawy są takie, hałasuje na 1 i 2ce przy zimnym oleju, po wciśnięciu sprzęgła hałasy ustępują
po nagrzaniu się oleju problem zanika, zrobiło się tak od momentu kiedy mam inny silnik

i pytanie czy to łożysko oporowe (w co wątpię) czy jakieś łożysko wewnątrz skrzyni??

Toydols

podłącze się do tematu
objawy są takie, hałasuje na 1 i 2ce przy zimnym oleju, po wciśnięciu sprzęgła hałasy ustępują
po nagrzaniu się oleju problem zanika, zrobiło się tak od momentu kiedy mam inny silnik
i pytanie czy to łożysko oporowe (w co wątpię) czy jakieś łożysko wewnątrz skrzyni??

Według mnie łożysko oporowe.

Dunczyk

Według mnie łożysko oporowe.
A wedlug mnie lozysko walka sprzeglowego w skrzyni- to kulkowe od strony.

jarekjack

Koledzy, prośba o pomoc.
Objaw jest następujący: przy wrzuceniu biegów 1 i wst, żadnych zmian :-(
przy wyższych im wyższy bieg, tym głośniejsze chrobotanie...

To nie skrzynia ani nie sprzęgło, tylko przegub (ukręcił się).
Chyba lepiej, ale na razie nie mogą znaleźć odpowiedniego.

Yendrek

czyli jak już będę miał ochotę na grzebanie w swifcie to wyjmę skrzynie i będę badał

Toydols

To nie skrzynia ani nie sprzęgło, tylko przegub (ukręcił się).
A to było wiadomo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Chyba zapomniałem napisać <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Chyba lepiej, ale na razie nie mogą znaleźć odpowiedniego.
Wewnętrzny czy zewnętrzny? Zresztą jak nie znajdziesz gdzieś u siebie to na pewno pomogą w motomaxie w toruniu -> www.motomax.pl

jarekjack

A to było wiadomo Chyba zapomniałem napisać
Wewnętrzny czy zewnętrzny? Zresztą jak nie znajdziesz gdzieś u siebie to na pewno pomogą w
motomaxie w toruniu -> www.motomax.pl

Przegub wewnętrzny i połączenie z półosią - na połosi jest taki rowkowany walec, który wchodzi w przegub, to jest zjechane. Tak myślę, że trzeba kupić półoś i przegub raczej również.
Dziś na giełdzie w Poznaniu nie udało się dostać.

Jakieś pomysły, rady?

Toydols

Przegub wewnętrzny i połączenie z półosią - na połosi jest taki rowkowany walec, który wchodzi w
przegub, to jest zjechane. Tak myślę, że trzeba kupić półoś i przegub raczej również.
Dziś na giełdzie w Poznaniu nie udało się dostać.
Jakieś pomysły, rady?

Przeca napisałem - motomax - zadzwoń tam przynajmniej i pogadaj.

jarekjack

Przeca napisałem - motomax - zadzwoń tam przynajmniej i pogadaj.

Przeca dzwoniłem, kazali zapakować truchło w paczkę, wysłać do nich, to powiedzą za ile zrobią.
Wg tego co mówiłem, to Pan powiedział, że co najmniej 250-300 zł + koszty wysyłki.

Ale ja myślałem, że macie jeszcze jakieśik inne pomysły :-)

Aha, i dzwoniłem jeszcze do serwisu Suzuki <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
Za przegub wewnętrzny zażądali 1440 PLNów
za za półoś z drugim przegubem ok 2000 <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
Na zamówienie oczywiście - za tydzień

Gratulacje - dla serwisu oczywista

jarekjack

Przeca dzwoniłem, kazali zapakować truchło w paczkę, wysłać do nich, to powiedzą za ile zrobią.
Wg tego co mówiłem, to Pan powiedział, że co najmniej 250-300 zł + koszty wysyłki.

Znalezłem na giełdzie w Poznaniu Faceta, który regeneruje, otrzymał złom w niedzielę i we czwartek ma byc do odbioru. Zobaczymy co i jak zrobi.
Będę was informował jak uda sie odebrać autko od naprawy.

Pozdrawiam

bombjack

Według mnie łożysko oporowe.

przy oporowym jest na odwrót, hałasuje jak wciśniete sprzęgło.
niestety mnie tez hałasuje skrzynia, ale chyab w zasadzie na 3-4-5 biegu, jak przelaczam na 1-2 to milknie, u mnie chyba siada łozysko na wałku tych biegów

jarekjack

Znalezłem na giełdzie w Poznaniu Faceta, który regeneruje, otrzymał złom w niedzielę i we
czwartek ma byc do odbioru. Zobaczymy co i jak zrobi.
Będę was informował jak uda sie odebrać autko od naprawy.
Pozdrawiam
Koszt regeneracji przegubu to 150 PLN, przy czym Pan stwierdził, że zrobił tak, iż nie da się już przegubu rozebrać w przyszłości (tzn. to była ostatnia regeneracja), następnym razem będzie trzeba kupić inny.
Tak więc, ogólnie naprawa nie była kosztowna, jedyne co trwało dość długo, to szukanie części, a potem źródła regeneracji.
Pozdrawiam i dziękuje za rady