30km/h w zabudowanym
-
w łodzi po mieście
jeździ się 80-100, ograniczenie nic nie zmieni.ja kiedyś jeździłem 60-70, ale potem kolega z Łodzi nauczył mnie jeździć tak jak po wsi Więc jeździło się troszkę więcej
Obecnie tu gdzie mieszka jest jeszcze lepiej :
Policja zabiera prawo jazdy przy przekroczeniu prędkości o 20 km/godz na drogach o dopuszczalnej prędkości 30 km/godz. Na pozostałych drogach przy przekroczeniu prędkości o 30 km/godz.
-
w telewizji kiedyś
widziałem program o sygnalizacji która ma czujnik prędkości jak jedzie ktoś za
szybko to trach czerwone i stoją wszyscy karną minutę, bardzo skuteczne.Znam taka sygnalizacje ale dzialajaca w odwrotny sposob, tzn caly czas swieci sie czerwone i jak jedziesz 50-60 to zapala sie zielone, a jak szybciej to sie nie zapali, zgadnij po miesiacu od instalacji tego cuda jak to wyglada... wszyscy wala na czerwonym (skrzyzowanie glownej drogi z dojazdowa do marketu budowlanego ktory jest zamkniety po 21). To jest dopiero niebezpieczne.... bardziej niz migajace pomaranczowe
-
Myślisz, że się ktoś wtedy będzie czerwonym światłem przejmował?
Tam zamontowali kamerę rejestrującą tych co przejeżdżali na czerwonym, z resztą takie kamery są już w PL w dużych miastach zamontowane, warszawa na pewno bo można nawet filmiki oglądać, w łodzi też już parę sztuk widziałem.
-
nadal nic nie
rozumiesz ...OK, nie rozumiemy się i niech tak pozostanie - szkoda czasu. Z mojej strony EOT.