Jak sprawdzić akumulator?
-
......
Zrób tak, naładuj akumulator na max możliwie małym
prądem, lub jeżeli masz automatyczny prostownik, to
przytrzymaj trochę akumulator na ładowaniu
konserwacyjnym (ok. 0.5A). Oczywiście uzupełnij
odpowiednio poziom elektrolitu wodą destylowaną do
poziomu 1cm ponad powierzchnię płyt.Jak uzupelnic, skoro akumulator (oryginalny jeszcze) nie ma otworow z gory? <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
Coś chyba jednak z tym aku jest nie tak. Dziś rano (wczoraj jeździłem ostatni raz) włączyłem w garażu na jakieś 10 minut radio, potem go zapaliłem - zapalił ale troszkę jakby słabo kręcił. Potem zgasiłem silnik i zapaliłem światła mijania i drogowe na dosłownie 3 minuty. Napięcie na aku spadło w tym momencie do ok 9V. O zapaleniu silnika nie było już mowy.
Podpiąłem aku do prostownika (taki z automatycznie regulującym się prądem) i na początku było ok. 3A prąd ładowania. Po jakichś 30-40min. prąd ładowania spadł już do 1A! Czy to nie świadczy o znacznie zmniejszonej pojemności akumulatora?
Aha - podłączenie prostownika na 5 minut i odpięcie go pozwoliło już na normalne odpalenie silnika.Mierzyłem napięcie ładowania na niskich obrotach - ponad 14V. Mierzyłem prąd przy wyłączonych wszystkich odbiornikach i zamkniętych drzwiach - ok. 20-30mA. Tak więc chyba akumulator...
Myślicie, że jest sens jechać do jakiegoś elektryka, żeby ocenił czy aku nadaje się do wymiany czy też może to wina czegoś innego? Czy też od razu w najbliższym czasie kupić nowy?
Z góry dzięki za pomoc! <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
-
Czy ktos wie jaki prad rozruchowy powinien miec aku do Tico?
-
Coś chyba jednak z tym aku jest nie tak. Dziś rano (wczoraj jeździłem ostatni raz) włączyłem w garażu na jakieś 10
minut radio, potem go zapaliłem - zapalił ale troszkę jakby słabo kręcił. Potem zgasiłem silnik i zapaliłem
światła mijania i drogowe na dosłownie 3 minuty. Napięcie na aku spadło w tym momencie do ok 9V. O zapaleniu
silnika nie było już mowy.No to chyba aku dogorywa <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
Podpiąłem aku do prostownika (taki z automatycznie regulującym się prądem) i na początku było ok. 3A prąd ładowania.
Po jakichś 30-40min. prąd ładowania spadł już do 1A! Czy to nie świadczy o znacznie zmniejszonej pojemności
akumulatora?Znaczące zmniejszenie pojemności aku będzie wtedy, gdy prąd ładowania po kilku minutach spada do ok. 1A.
Aha - podłączenie prostownika na 5 minut i odpięcie go pozwoliło już na normalne odpalenie silnika.
Tak to bywa.
Mierzyłem napięcie ładowania na niskich obrotach - ponad 14V.
.... i tak powinno być <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Mierzyłem prąd przy wyłączonych wszystkich
odbiornikach i zamkniętych drzwiach - ok. 20-30mA. Tak więc chyba akumulator...Jak pisałem wcześniej, prąd ok. 20 - 30mA (generalnie poniżej 50mA) oznacza sprawną instalację i nie ma tu mowy o zwiększonym poborze energii na postoju.
Myślicie, że jest sens jechać do jakiegoś elektryka, żeby ocenił czy aku nadaje się do wymiany czy też może to wina
czegoś innego? Czy też od razu w najbliższym czasie kupić nowy?
Z góry dzięki za pomoc!Skoro ładowanie praktycznie nic nie daje, bo po kilku godzinach aku jest naprawdę słaby, dlatego proponuję pojechać po zakup nowej bateryjki. Na szczęście aku do Tico kosztuje w okolicach 100zł i na kolejne kilka lat ma się już spokój.
-
Jak uzupelnic, skoro akumulator (oryginalny jeszcze) nie ma otworow z gory?
Nie wiem dokładnie, jak jest w Tico z oryginalnym aku, bo kupowałem już z wymienionym, ale może być tak, że nad otworami cel są korki przytwierdzone do pokrywki (tak mam w Astrze). Być może, DU zrobiło szczelny akumulator <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Dzięki za pomoc!
Chyba jednak w najbliższych dniach będę musiał wymienić aku. Wczoraj ładował się w prawdzie tylko 3 godziny (po 3 godzinach prąd ładowania już był poniżej 1A - z resztą już po ok. 30min. utrzymywał się cały czas ok. 1A) a dzisiaj rano zrobiłem test - obciążyłem go znacznie wszystkimi możliwymi światłami (razem ok. 370W = ~30A pewnie było) i po 2,5 minuty już prawie nie było widać świecenia zegara. Oczywiście o zapaleniu silnika już nie było mowy...
PS: Gdzie na Śląsku jest jakiś sklep z dobrymi akumulatorami do Tico? <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Myślę o czymś dobrej firmy - Exide czy coś podobnego. Nie wiem czy jest sens kupić Centrę 35Ah (prąd max. 260A)? W NOrauto mieli po 139zł <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> -
Nie wiem dokładnie, jak jest w Tico z oryginalnym aku,
bo kupowałem już z wymienionym, ale może być tak,
że nad otworami cel są korki przytwierdzone do
pokrywki (tak mam w Astrze). Być może, DU zrobiło
szczelny akumulatorJest tam coś w rodzaju takiej "klapki". Próbowałem ją podważyć ale chyba jest przytwierdzona na stałe. Przecież nie będę wiercił dziur i potem ich zaklejał <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" />
Kupię nowy i już.... -
Jest tam coś w rodzaju takiej "klapki". Próbowałem ją podważyć ale chyba jest przytwierdzona na stałe. Przecież nie
będę wiercił dziur i potem ich zaklejałJeżeli jest taka podłużna klapka wzdłuż całego aku, to do niej są przyczepione od spodu korki. Aby podnieść tą klapką trzeba włożyć trochę siły, ale idzie to zrobić.
Kupię nowy i już....
To jest dobre wyjście <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Dzięki za pomoc!
Chyba jednak w najbliższych dniach będę musiał wymienić aku. Wczoraj ładował się w prawdzie tylko 3 godziny (po 3
godzinach prąd ładowania już był poniżej 1A - z resztą już po ok. 30min. utrzymywał się cały czas ok. 1A) a
dzisiaj rano zrobiłem test - obciążyłem go znacznie wszystkimi możliwymi światłami (razem ok. 370W = ~30A
pewnie było) i po 2,5 minuty już prawie nie było widać świecenia zegara. Oczywiście o zapaleniu silnika już nie
było mowy...To potwierdza, że aku nadaje się tylko do wymiany. Nie wyrzucaj go przypadkiem, bo niektóre sklepy chcą zwrot starego aku przy kupnie nowego. W przeciwnym przypadku pobierana jest opłata chyba 25zł.
PS: Gdzie na Śląsku jest jakiś sklep z dobrymi akumulatorami do Tico?
Myślę o czymś dobrej firmy - Exide czy coś podobnego. Nie wiem czy jest sens kupić Centrę 35Ah (prąd max. 260A)? W
NOrauto mieli po 139złKup dowolny akumulator znanej firmy i wszystko powinno być OK.
Osobiście kupowałem prawie dwa lata temu Exide (standardowy do Tico i ma widoczne korki) za ok. 125zł i jak dotąd spisuje się super, a w Tico wygląda tak: -
To potwierdza, że aku nadaje się tylko do wymiany. Nie
wyrzucaj go przypadkiem, bo niektóre sklepy chcą
zwrot starego aku przy kupnie nowego. W przeciwnym
przypadku pobierana jest opłata chyba 25zł.
Kup dowolny akumulator znanej firmy i wszystko powinno
być OK.
Osobiście kupowałem prawie dwa lata temu Exide
(standardowy do Tico i ma widoczne korki) za ok.
125zł i jak dotąd spisuje się super, a w Tico
wygląda tak:"Obsługujesz" go często? <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
"Obsługujesz" go często?
Prawie wcale, po ponad roku sprawdziłem jedynie czy poziom elektrolitu jest poprawny. Wszystko było OK, więc dotychczas nic nie robiłem. Jedynie przez te całe prawie dwa lata aku był raz doładowywany, ale to dlatego, że pozostawiłem Tico z włączonymi światłami na ponad 8 godzin - sygnalizator włączonych świateł nawalił <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Dzwoniłem dziś po paru sklepach z akumulatorami i trochę jestem zaszokowany.
Ceny 150-170zł. Dostępne aku to Centra, Varta, Hopeke (Czy jakoś tak), jakaś hiszpańska marka, Mole (jakaś niemiecka firma) i polski Piastów.
Myślałem, że kupię coś dobrego za góra 120zł.
A może znacie jakieś pewne i tańsze źródło na Śląsku?
Ewentualnie który z w/w wybrać? -
Mylisz sie. Znam przypadek z NExii (akumulator tej samej firmy do w Tico) - aku dziala od 8 lat i ma zrobione 120tys
km!Moj oryginalny od nowego jest sobie w Tikawce, 118 tysiecy km i nie ma zadnego problemu. Raz zostawilem na weekend z wlaczona lampka oswietlenia wnetrza, odpalilem z kabla i do dzis zadnego problemu.
-
Najtansze co znalazlem to Centra po ok. 125zl.
Czy jest sens doplacac np. do Exide, ktory kosztuje 165zl? To w koncu 1/3 ceny Centry... czy ma ktos jakies doswiadczenia z Centrami? -
Najtansze co znalazlem to Centra po ok. 125zl.
Czy jest sens doplacac np. do Exide, ktory kosztuje 165zl? To w koncu 1/3 ceny Centry... czy ma ktos jakies
doswiadczenia z Centrami?Ja mam - w Astrze mam Centrę Plus 72Ah i już 4 lata pracuje bezawaryjnie.
Generalnie polecam Centrę, bo jest to już nowoczesny akumulator i niczym nie ustępuje innym markowym. Słyszałem opinie, że aku z Piastowa też są dobre i w miarę tanie. Z drugiej strony, w Tico największy prąd pobierany jest przy rozruchu, gdzie przy prawidłowo wyregulowanym silniku udaje się go odpalić od pierwszego obrotu. Tak więc uważam, że szkoda wydawać kasę na jakiś drogi, lepiej kupić "markowy" za "normalne" pieniądze i też będzie dobrze na przynajmniej 4 lata.
PS.
Centra Plus ma gwarancję na 24 miesiące widać to na fotce: -
Centra Plus ma gwarancję na 24 miesiące widać to na
fotce:(Nie)stety do Tico nie ma modelu Centra Plus - są tylko zwykłe Centry. Czy cena 129zł to dobra cena za ten akumulator?
Czy przed włożeniem go do auta wypada go naładować prostownikiem? -
(Nie)stety do Tico nie ma modelu Centra Plus - są tylko zwykłe Centry. Czy cena 129zł to dobra cena za ten
akumulator?Cena może być <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Czy przed włożeniem go do auta wypada go naładować prostownikiem?
Wkładasz od razu do samochodu i jeździsz.
-
Cena może być
Wkładasz od razu do samochodu i jeździsz.Pytam gdyż słyszałem opinie o "formatowaniu" nawet samochodowych akumulatorów co jednak wydaje mi się dość śmieszne <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" />
Co innego akumulatory do telefonów, aparatów, itp. ale nie wiem czy w samochodowych to coś daje. -
Pytam gdyż słyszałem opinie o "formatowaniu" nawet samochodowych akumulatorów co jednak wydaje mi się dość śmieszne
Co innego akumulatory do telefonów, aparatów, itp. ale nie wiem czy w samochodowych to coś daje.Generalnie są 3 typy akumulatorów:
- suchoładowane - nie mają elektrolitu i według producenta wystarczy wlać go i zamontować do auta,
- zwykłe, nie ładowane i bez elektrolitu - praktycznie nie ma już w sprzedaży - to właśnie te trzeba formować,
- ładowane i zalane elektrolitem, jeżeli tylko nie leżały długo w magazynie to wkłada się od razu do auta i jeździ.
-
Pytam gdyż słyszałem opinie o "formatowaniu" nawet samochodowych akumulatorów co jednak wydaje mi się dość śmieszne
Co innego akumulatory do telefonów, aparatów, itp. ale nie wiem czy w samochodowych to coś daje.Nie "formatowanie" tylko "formowanie".
Dotyczy akumulatorow suchych, ktore kupujesz jako nienaladowane. Samochodowe aku nie naleza do nich.