Znikający olej
-
Wczoraj mialem chwile i troszke zajolem sie moim samochodem i sprawdzilem stan oleju i na bagnecie prawie go nie
było.
Olej byl wymieniany w czerwcu.
Czym to moze byc spowodowane?Sprawdzałeś poziom oleju po jego wymianie?
Zerknij dokładnie w okolice filtra oleju, czasami przy nieprawidłowym dokręceniu zdarzają się wycieki. -
Sprawdzałeś poziom oleju po jego wymianie?
Zerknij dokładnie w okolice filtra oleju, czasami przy
nieprawidłowym dokręceniu zdarzają się wycieki.Stan oleju po wymianie sprawdzalem
Z tego co widze nic nie cieknie bo dosc czesto stoji na parkingu i plam nie widacCzy moz byc zeby go po prostu zuzywal?
-
Stan oleju po wymianie sprawdzalem
Z tego co widze nic nie cieknie bo dosc czesto stoji na parkingu i plam nie widacPodnieś maskę i zerknij na silnik od góry i po bokach, a jak masz możliwość, to zerknij od spodu i wtedy będzie wiadomo, czy są widoczne wycieki.
Czy moz byc zeby go po prostu zuzywal?
Może, czemu nie, ale to świadczy, że silnik nadaje się do remontu.
Spróbuj ewentualnie przy najbliższej wymianie wlać olej o większej gęstości i obserwuj zachowanie się silnika, tzn. czy nie ubywa oleju. -
Podnieś maskę i zerknij na silnik od góry i po bokach, a
jak masz możliwość, to zerknij od spodu i wtedy
będzie wiadomo, czy są widoczne wycieki.
Może, czemu nie, ale to świadczy, że silnik nadaje się
do remontu.
Spróbuj ewentualnie przy najbliższej wymianie wlać olej
o większej gęstości i obserwuj zachowanie się
silnika, tzn. czy nie ubywa oleju.Mam przejechane prawie 170 000
A jakiolej wlac
Obecnie mam MOBIL1 -
Mam przejechane prawie 170 000
Czyli trochę Tico już przejechało <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
A jakiolej wlac
Obecnie mam MOBIL1Wspomniany olej wielu uważa za najlepszy. Spróbuj w takim razie wlać markowy półsyntetyk i obserwój efekty. Gdyby nie było różnicy zawsze bezproblemowo można przejść na dotychczasowy.
Jeden kolega z Forum Astry opisywał właśnie podobny przypadek w jego samochodzie i po wymianie na gęstszy olej jego zużycie spadło o połowę. -
Czyli trochę Tico już przejechało
Wspomniany olej wielu uważa za najlepszy. Spróbuj w
takim razie wlać markowy półsyntetyk i obserwój
efekty. Gdyby nie było różnicy zawsze bezproblemowo
można przejść na dotychczasowy.
Jeden kolega z Forum Astry opisywał właśnie podobny
przypadek w jego samochodzie i po wymianie na
gęstszy olej jego zużycie spadło o połowę.A jaki polecasz nie za drogi
-
A jaki polecasz nie za drogi
W Astrze mam Texaco 10W40, którego oryginalna 5-litrowa bańka kosztuje w okolicach 100zł. Wcześniej jeździłem na Castrolu i Shellu, jednak po zmianie absolutnie nie odczułem żadnej różnicy poza oszczędnościami, gdyż obecnie wymiana oleju kosztuje mnie w zakładzie ok. 115zł, a wcześniej ponad 170zł.
Zakup takiego pojemnika 5-litrowego jest o tyle korzystne, gdyż jego zawortość wystarczy na dwie wymiany, pozostałe zaś firmy oferują głównie swoje wyroby w pojemnikach 4-litrowych, a to już może nie starczyć na dwie wymiany i trzeba będzie dokupić po wyższych cenach olej w pojemniku 1-litrowym.
Oczywiście to co pisałem wcześniej jest tylko gdybaniem, gdyż możesz mieć usterkę powodującą wycieki lub spalanie oleju i przejście na gęstszy niewiele lub nic nie zmieni. Taka zamiana jest polecana jedynie przy słabszych pierścieniach tłokowych wynikających najczęściej z dużego przebiegu silnika.
Może ktoś miał podobny przypadek do Twojego i napisze, jak rozwiązał ten problem.
-
Taka zamiana jest polecana jedynie
przy słabszych pierścieniach tłokowych wynikających
najczęściej z dużego przebiegu silnika.A czy 170 000 to duzy czy maly przebieg?
-
Taka zamiana jest polecana jedynie
A czy 170 000 to duzy czy maly przebieg?Wszystko zależy czy wymieniane były filtry i oleje w zalecanym czasie lub przebiegu oraz czy autko jeździło raczej "rajdowo" czy raczyj jeździł nim starszy pan w kapeluszu <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
A czy są jakieś wycieki? Pooglądaj dobrze silnik
najlepiej sprawdzić także spod spodu.<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> a nie lepiej po prostu kupic cos co bardziej przypomina samochod niz Tico...
-
a nie lepiej po prostu kupic cos co bardziej przypomina samochod niz Tico...
......... i po co ten głupi tekst <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" />
-
......... i po co ten głupi tekst
Pewnie tak dla rozluznienia, moze znow jaki posiadacz BMW ??
-
......... i po co ten głupi tekst
Coz... wyglada mi na to, ze Ticowcy to straszne smutasy i na zartach sie nie znaja <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
-
Coz... wyglada mi na to, ze Ticowcy to straszne smutasy i na zartach sie nie znaja
Pod spodem, przy pisaniu odpowiedzi masz zestaw ikonek, które spokojnie można stosować, chociażby taką <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />, której niestety nie użyłeś, więc sprawę potraktowałem poważnie <img src="/images/graemlins/foch.gif" alt="" />
-
Wszystko zależy czy wymieniane były filtry i oleje w
zalecanym czasie lub przebiegu oraz czy autko
jeździło raczej "rajdowo" czy raczyj jeździł nim
starszy pan w kapeluszuJazda była normalna oczywiscie nie rajdowa nie zyłowałem go na maksa.
Oleje i filtry były wymieniane jak nalezy.Wczoraj byłem u mechanika i mamy sprawdzic najpierw ile oleju znika a nastepnie dokonamy oleju na gęstrzy jak proponowal kolega na forum a potem to juz nie wiem.
-
Jazda była normalna oczywiscie nie rajdowa nie zyłowałem go na maksa.
Oleje i filtry były wymieniane jak nalezy.
Wczoraj byłem u mechanika i mamy sprawdzic najpierw ile oleju znika a nastepnie dokonamy oleju
na gęstrzy jak proponowal kolega na forum a potem to juz nie wiem.Niekiedy wystarczyło tylko raz przegrzać autko i mógł pieron strzelić pierścionki (głównie olejowe - one są odpowiedzialne za nie przedostawanie się oleju na tłoki) i dlatego też może teraz "jeść" olej.
PS dopiszę się pod tym postem dla kolegi DDX - szczególnie skody lubią się przegrzewać a potem "jedzą" więcej oleju niż paliwa <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
......... i po co ten głupi tekst
Jak to po co? Zebym mogl koledze (?) owoca sprzedac... Nie ma nic do powiedzenia, a wtyka kij w mrowisko. Tu nie HP, ale widac nie kazdy to wie.
-
Jak to po co? Zebym mogl koledze (?) owoca sprzedac...
Nie ma nic do powiedzenia, a wtyka kij w mrowisko.
Tu nie HP, ale widac nie kazdy to wie.A Ty nie wiesz, ze wasz kolega [email]m@rcin[/email] wbil gdzie indziej kij w mrowisko i to byla tylko riposta na Waszym podworku <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
A Ty nie wiesz, ze wasz kolega [email]m@rcin[/email] wbil gdzie indziej kij w mrowisko i to byla tylko riposta
na Waszym podworkuKolego ja nigdzie kija nie wbijałem <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" /> a tylko odpisałem na twojego posta <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
-
Kolego ja nigdzie kija nie wbijałem a tylko odpisałem
na twojego postaKolega albo udaje, albo bardzo krotka pamiec ma... nie chodzi o zadna odpowiedz na mojego posta, tylko o odpowiedz na post kolegi Baranka...