Elekrtyczny korektor pochylaena reflektorw
-
Udalo Ci sie moze zbobyc jakies informacje, ktore posuna sprawe elektrycznych korektorkow do przodu??
-
MIDO, poniewaz zauwazylem ze tez jestes zainteresowany
tematem, podaje co dotad ualo mi sie w tym temacie
ustalic:
PODOBNO pasuja (pasuje mocowanie el. siloczniczka do
gnizda w reflektprze Felicii) el. korektory od VW
(Passat?, moze tez Golf II??) z konca lat 80-ych i
poczatku 90-ych.
Podalbym linka gdzie udalo mi sie uzyskac powyzsze
informacje, ale chyba nie wolno tu zamiesczac
linkow do innych forow (choc nie o to "zakazane" tu
chodzi).Zatem, ponieważ jestem dość mocno zainteresowany tematem - poproszę na priva. Poza tym na allegro znalazłem handlarza silniczkami:
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=24113085
Tylko ta cena....
POZDRAWIAM! -
Zatem, ponieważ jestem dość mocno zainteresowany tematem
- poproszę na priva.
<img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> tamte linki juz zamiescilem wczesniej w tym watku.
Poza tym na allegro znalazłem
handlarza silniczkami:
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=24113085
Tylko ta cena....
Eeee przesadzasz - cena 60zl za sztuke nie wydaje mi sie jakos szczegolnie wygorowana (jesli silowniczek sprawny w dobrym stanie), ale IMO wada jest to, ze przez net kupujesz kota w wprku, a ja musze na wlasne oczy obejrzec i pomacac czy to ma sznse pasowac do Feli...
P.S. dzieki <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> za linka do handlarza... moze uda sie wyciagnac z niego jakies cenne informacje?
- poproszę na priva.
-
tamte linki juz zamiescilem wczesniej w tym watku.
Zobaczyłem dopiero po napisaniu... <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
...ale IMO wada jest to, ze
przez net kupujesz kota w wprku, a ja musze na
wlasne oczy obejrzec i pomacac czy to ma sznse
pasowac do Feli...Otóż i problem - ja też na razie waham się - zdecyduję się kupić dopiero jak zobaczę jak wygląda końcówka hydrokorektora...
P.S. dzieki za linka do handlarza... moze uda sie
wyciagnac z niego jakies cenne informacje?Wysłałem mu maila z zapytaniem ale takich potencjalnych klientów to on ma chyba w <img src="/images/graemlins/dupa1.gif" alt="" /> bo sie nie odzywa <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
POZDRAWIAM!
-
Zobaczyłem dopiero po napisaniu...
Otóż i problem - ja też na razie waham się - zdecyduję
się kupić dopiero jak zobaczę jak wygląda końcówka
hydrokorektora...
Ja juz widzilem i to bardzo wiele rodzajow. Bylem dzisiaj na gieldzie w Slomczynie i odwiedzilem (miedzy innymi) kilka stoisk z reflektorami przednimi i elektrycznymi silowniczkami/silniczkami do nich. Gosciu mowil ze ten typ mocowania, ktory ma Fela (w reflektorze: dziura i 3 rownorozstawione wciecia po obwodzie) jest czesto spotykane. Ppotwierdzil ze to calkiem mozliwe ze s/s od Passatata 91/92 lub Golfa II bedzie pasowal do Feli, ale nie mial akurat takich s/s zeby sprawdzic (reflektor do Feli mial). Takze jesli chodzi o mocowanie to napewno cos sie znajdzie bez wiekszych trudnosci. Gorsza sprawa z tymi oskami ("popychadelkami"), ktore wychodza z tych s/s - sa one baaardzo dlugie, tak na oko 3,5 -4,5cm (mozna konbinowac cos ze skroceniem ich, ale jak to wyjdzie i czy pryz okazji jednoego s/s sie nie popsuje to nie wiem). Na dodatek te oski sa wykonane z plastiku i nie maja regulacji... no w kazdym razie ogromna wiekszosc tak ma, bo na kilka-kilkanascie rodzajow jakie zobaczylem tylko dwa mialy metalowe oski i to chyba nawet z regulacja (bo mialy naciety krzyzak jak do srubokreta krzyzaka), ale tez te oski byly dosc dlugie. Aha... wszyskie te s/s ktore ogladalem maja 3 wyprowadzenia takze mam nadzieje, ze w obudowie oprocz silniczka jest jakas elektronika i ze sterowanie jest takie jak pisal Lion_rapid (niekoniecznie w tej kolejnosci): 1 styk +12V, 2 styk masa, 3 styk sterowanie (+12V przez rezystor, czyli powiedzmy potecjometr lub kilka rezystorow i przelacznik obrotowy).
Jesli chodzi o ceny to podobne jak na tym Allegro, pytalem w kilku miejscach i zawsze bylo 50zl/szt., a nowe podobno okolo 120-130zl/szt., ale nowych to ci ktorych pytalem nie mieli.
Niestety nie mialem hydrosilowniczka od Formana na wzor (jakos nie moglem u siebie znalezc), a poza tym jeden gosciu twierdzil ze inne sa mocowania silowniczka w Fav i Fel, mysle ze chyba mial na mysli caly uklad hydrokorekcji ze nie jest identyczny w Fav i Fel, ale zasial tym stwierdzeniem we mnie watpliwosci wiec najchetniej to bym dorwal od kogos zepsuty, niepotrzebny sam jeden hydrosilowniczek zeby miec na wzor. Poza tym te s/s mialy nejednikrotnie dosc spore gabaryty, wiec musze sie przypatrzy dokladniej w Feli, czy tam przy reflektorach nie bedzie cos przeszkadzalo.Wysłałem mu maila z zapytaniem ale takich potencjalnych
klientów to on ma chyba w bo sie nie odzywa
Olac go!P.S. jak biore do reki taki s/s, to mam watpliwosc w jakim stanie jest on "zaparkowany", tzn. czy to "popychadelko" jest maksywalnie wysuniete, czy maksymalnie schowane... a moze cos posredniego, albo moze to byc roznie, po prostu w takim stanie jaki akurat mial podczas wymonowywania z auta?
-
Jesli chodzi o ceny to podobne jak na tym Allegro,
pytalem w kilku miejscach i zawsze bylo 50zl/szt.,
a nowe podobno okolo 120-130zl/szt., ale nowych to
ci ktorych pytalem nie mieli.Czasem na Allegro można znalźć tańsze
Niestety nie mialem hydrosilowniczka od Formana na wzor
(jakos nie moglem u siebie znalezc), a poza tym
jeden gosciu twierdzil ze inne sa mocowania
silowniczka w Fav i Fel, mysle ze chyba mial na
mysli caly uklad hydrokorekcji ze nie jest
identyczny w Fav i Fel, ale zasial tym
stwierdzeniem we mnie watpliwosci wiec najchetniej
to bym dorwal od kogos zepsuty, niepotrzebny sam
jeden hydrosilowniczek zeby miec na wzor. Poza tym
te s/s mialy nejednikrotnie dosc spore gabaryty,
wiec musze sie przypatrzy dokladniej w Feli, czy
tam przy reflektorach nie bedzie cos przeszkadzalo.Jeśli chodzi o gabaryty to nie powinno być problemu - przy lewym reflektorze jest sporo mieksca - gorzej może być przy prawym - przez puszkę filtra - ale nie jest najgorzej
Olac go!
Już się odezwał - mówi że się rozejrzy i zorientuje i da znać co tam może do felki pasować
P.S. jak biore do reki taki s/s, to mam watpliwosc w
jakim stanie jest on "zaparkowany", tzn. czy to
"popychadelko" jest maksywalnie wysuniete, czy
maksymalnie schowane... a moze cos posredniego,
albo moze to byc roznie, po prostu w takim stanie
jaki akurat mial podczas wymonowywania z auta?Myślę że to można sobie "uśrednic". Zakres pacy tego ustrojstwa jest tak mały że zapewne możliwość regulacji jakaś tam będzie - zawsze możemy się pobawić w McGyveryzm <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
POZDRAWIAM!
-
(Pozwolilem sobie przepokiowac zeby pociagnac ten watek)
PS. Silniczki od Golfa II nie pasują - wczoraj
przymierzałem
A wiadomo cos konkretniej co nie pasuje/przeszkadza (mocowanie w reflektorze, dlugosc oski, czy moze duze gabaryty)?? -
(Pozwolilem sobie przepokiowac zeby pociagnac ten watek)
A wiadomo cos konkretniej co nie pasuje/przeszkadza
(mocowanie w reflektorze, dlugosc oski, czy moze
duze gabaryty)??W zasadzie mocowanie dałoby się zmodyfikować, inna jest długość ośki (też do przejścia bo jest metalowa - trzeba byłoby ją obciąć, nagwintować i by hulała), inna też jest średnica kulki na końcu.
-
W zasadzie mocowanie dałoby się zmodyfikować,
To moze z innego auta wziac... facet mowil ze na pewno znajdzie sie s/s z identycznym mocowaniem jak w Feli.inna jest długość ośki (też do przejścia bo jest
metalowa - trzeba byłoby ją obciąć, nagwintować i by
hulała),
Tak wlasnie podejrzewalem.
Nagwintowac i wkrecic srubke z okraglym lebkiem - bylaby wtedy regulacja dlugosci oski, a zarazem "kulka"inna też jest średnica kulki na końcu.
No skoro obcieloby sie oske to i kulka przestaje miec znaczenie. -
Udało mi się uzyskać następujące wiadomości od gościa z Allegro który handluje silniczkami:
"No więc sprawa z felką wcale nie wygląda za dobrze. dzis miałem w reku taka lampę i ja ogladałem. Zgadza sie, ze w zasadzie otwór jest standardowy i mozna podpasować silniczki w zasadzie od wielu modeli po niewielkim podpiłowaniu plastiku orzy reflektorze. Problem pojawia sie gdyby chcieć zamocować jakoś ten bolec. Przede wszystkim ten odblask chodzi na jakiejs spręzynie, która jest tak mocna, że zaden silniczek nie dałby rady jej ruszyć. Trzeba by rozebrac reflektor - zdemontować szkło, wykręcić odblask, wywalić tą spręzynę, ewentualnie przerobić końcówkę wychodzącą z odblasku dlatego, że nie ma jak zahaczyć silniczka, w zasadzie moznaby podebrać cos takiego z innej lampy. Na koniec załozyć silniczek - w przypadku silniczka bolec nie może być za krótki, ponieważ jest tam pewna odległość do odbłasku. Na koniec jeszcze to wszystko uruchomić i jakoś wyregulować. W sumie jest to do zrobienia ale sprawa jest problematyczna. Jak będziesz jeszcze zainteresowany szczegółami mogę przesłać parę zdjęć ale dopiero po 3 maja. Pokazałmym Ci o co mi chodzi z tymi plastikami itp."
Trochę to zniechęcające ale....
POZDRAWIAM!
-
Udało mi się uzyskać następujące wiadomości od gościa z
Allegro który handluje silniczkami:
"No więc sprawa z felką wcale nie wygląda za dobrze.
dzis miałem w reku taka lampę i ja ogladałem.
Zgadza sie, ze w zasadzie otwór jest standardowy i
mozna podpasować silniczki w zasadzie od wielu
modeli po niewielkim podpiłowaniu plastiku orzy
reflektorze. Problem pojawia sie gdyby chcieć
zamocować jakoś ten bolec. Przede wszystkim ten
odblask chodzi na jakiejs spręzynie, która jest tak
mocna, że zaden silniczek nie dałby rady jej
ruszyć. Trzeba by rozebrac reflektor - zdemontować
szkło, wykręcić odblask, wywalić tą spręzynę,
ewentualnie przerobić końcówkę wychodzącą z
odblasku dlatego, że nie ma jak zahaczyć silniczka,
w zasadzie moznaby podebrać cos takiego z innej
lampy. Na koniec załozyć silniczek - w przypadku
silniczka bolec nie może być za krótki, ponieważ
jest tam pewna odległość do odbłasku. Na koniec
jeszcze to wszystko uruchomić i jakoś wyregulować.
W sumie jest to do zrobienia ale sprawa jest
problematyczna. Jak będziesz jeszcze zainteresowany
szczegółami mogę przesłać parę zdjęć ale dopiero po
3 maja. Pokazałmym Ci o co mi chodzi z tymi
plastikami itp."
Trochę to zniechęcające ale....He, he... w momencie zamieszczenia Twojego postu jest juz "po 3 maja"... takze juz przesylaj i pokazuj <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
A tak na powaznie, to sprawa chyba nie wyglada az tak czarno jak to opisujesz... kupilem juz odpowiednie silowniczki/silniczki, ktore maja zblizona odleglosc od glowki bolca do plaskiej, pionowej czesci tych trzech zabkow mocujacych (nazwe to odlegloscia "X"), a poza tym akurat te konkretne s/s maja bardzo duzy zakres reczniej regulacji (i do tego sluzy oddzielne eleganckie okretlo!!). Gabaryty tego s/s sa dosc duze, ale chyba powinno sie zmiescic... zobaczymy.
A spezyna w reflektorze raczej nie jest jakas bardzo mocna bo facet przy mnie poruszal odblysnikiem (w takim reflektorze do Feli) tylko za pomoca palucha i nie bylo widac na jego twarzy specjalnego wysilku.BTW odleglosc X wynsi na hydrokorektorze w mojej Feli ok. 41mm (to jest maksymalne wysuniecie) w pozycji "0", oraz ok. 36mm (to jest minimalne wysuniecie) w pozycji maksywalnego przekrecania galki (tzn. jeszcze dalej niz "II"). Ciekawe jak czy u Ciebie sa takie same wartosci?
Aha... z obudow tych s/s ktore kupilem wychodza trzy przewody zakonczone takim konektorkiem jak na czujniku Halla... zastanawiam sie jak by tu dojsc do tego, ktory styk to masa, ktory +12V, a ktory +12przez rezystor??? Jako ze w srodku oprocz silniczka IMO musi byc jakas "elektronika", wiec nie chcialbym czegos zwalic przez odwrotne podlaczenie (uklad niekoniecznie musi byc zabezpieczony dioda przed zmiana polaryzacji skoro jest konektor, ktorego nie da sie odwrotnie wlozyc, a przeciez producent nie zakladal takich eksperymentow jakie ja robie).
Kolory tych trzecz przewodow to: brazowy, zolty, czerwono-niebieski... jak sadzisz, moze tak:
brazowy-->masa
zoty--> +12V
czerwono-niebieski--> +12 przez rezystor
??? A moze brazowy-->masa a te dwa ostatnie na odwrot??? -
Będę rozmawiał z gościem a Ty na razie mów od czego silniczki kupiłeś?? jaki samochód?? razem z pokrętłem do regulacji czy oddzielnie?? ile dałeś i czemu tak dużo?? Jesteś w stnie załatrwić drugi taki komplet?
<img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />POZDRAWIAM!
-
Będę rozmawiał z gościem a Ty na razie mów od czego
silniczki kupiłeś?? jaki samochód??
Podobno (tak twierdzil gosciu) Seat Toledo, ale nie ToledoII, tylko to pierwsze Toledo, z tym ze tez nie wiem dokladnie czy tylko przed FL (czyli od 09.1991 do 08.1995), czy moze rowniez po FL (czyli od 09.1995 do 02.1999). Pomocnik tego goscia mowil ze chyba we wszystkich ToledachI (przed i po FL) byly takie same, ale raczej nie mowil tego z wielkim przekonaniem.razem z pokrętłem do regulacji czy oddzielnie??
No po prostu z obudowy tego s/s z przeciwnej strony niz bolec jest takie fajne karbowane pokretelko i mozna sobie elegancko regulowac (nawet gdy juz wszystko jest zamontowane w reflektorze!!)...ile dałeś i czemu tak dużo?? Jesteś w stnie załatrwić
drugi taki komplet?
Dalem raczej niedrogo, bo 40zl/sztuka. Bardzo dlugo sie zastanawialem i chyba dlatego facet rzucil cene 40zl, zeby mnie zachecic do zakupu (bo normanie to tam wszyscy wolali po 50zl/szt). Oczywiscie sa to uzywki z jakiegos rozbitka, podobno sa sprawne... jak jest w rzeczywistosci to sie okaze.
Zalatwic drugiego takiego kompletu raczej nie jestem w stanie, bo Facet mial tylo jeden taki (z jednego auta), a jak sie wczesniej u innych rozgladalem to nijt takich nie mial, a latwo byloby je dostrzec gdyby kos mial, bo sa dosc charakterystyczne - na czarnej obudowie (w przeciwenstwie do wielu innych)jest dodatkowo brazowa karbowana galka)...