Na wolnych obrotach gaśnie...
-
Od czego mam zacząć,
albo gdzie mam pogrzebać żeby dostarczyć dodatkowych informacjiod zapoznania się z opcją szukaj ...
-
od zapoznania się z
opcją szukaj ...Jak możesz tak pouczać pasjonata
-
Jeżeli kojarzysz podobny przypadek to linknij, szukałem i znalazłem masę tematów z gasnącym swiftem ale żaden nie miał podobnych objawów co mój. Także poproszę link
Dodam że to jest mk3 jeżeli ma to jakieś znaczenie. -
moim zdaniem tps ewentualnie moze masz zapchany ten filtr paliwa
-
Dzisiaj w ogóle nie chce palić bez gazu, a i z tym ma problem bo stawia mały opór wchodząc na obroty. Jak puszczę pedał gazu to od razu gaśnie Coś z układem paliwowym? Znalazłem podobny temat z niskimi obrotami z tym że silnik nie gasł, ktoś doradził wypiąć klemy, próbowałem ale u mnie lipa...
-
też się zastanawiam nad tym filterkiem, ale nijak się to ma do identycznego zachowania z przed 2 tyg. Po pół godzinnej przerwie bez problemu odpalił
-
Dzisiaj w ogóle nie
chce palić bez gazu, a i z tym ma problem bo stawia mały opór wchodząc na obroty.
Jak puszczę pedał gazu to od razu gaśnieMiałem identyczne objawy w GSie i okazało się, że miałem wilgoć w kopułce, wymieniłem kopułke, palec oraz świecie i problem ustąpił.
-
też się zastanawiam
nad tym filterkiem, ale nijak się to ma do identycznego zachowania z przed 2 tyg. Po
pół godzinnej przerwie bez problemu odpaliłFiltr paliwa kosztuje coś ok. 20-30 zł, a skoro auto 4 lata stoi praktycznie niejeżdżone to w zbiorniku paliwa mogło sporo rdzy się nazbierać. Dolej paliwa, może miałeś mało i sitko na pompie paliwa się zakleiło. Jak to auto stoi w garażu to ile paliwa w zbiorniku mu zostawiasz?
P.S. Dawaj jakieś foty tego autka, jestem ciekaw jak wygląda GTI trzymane w zamknięciu
-
Rozumiem a pompka jak i filterek paliwa są identyczne jak w swifcie GS czy różni się od GTI? Bo jeżeli się różni to obawiam się że u siebie w mieście nie znajdę nawet głupiego filterka więc bede musiał szukać po krk W baku różnie to bywało, czasami na rezerwie czasem full. Teraz mam prawie full a tankuje na orlenie więc myślę że paliwo nie powinno być aż tak bardzo ochrzczone
-
Według katalogu ten sam jest, mozesz go wymienić bo pewno jesli nie byl wymieniany to juz swoje przezył i wymiana mu sie nalezy, choc nie sadze ze to będzie przyczyna twojej usterki.
-
I lipa, udało mi się z wielkim trudem wyjechać z garażu po czym zgasł...i już nie pali A żeby odpalił musiałem machać pedałem. Niestety nie miałem czasu zaglądnąć do tej kopułki, człowiek haruje po 10h dziennie i niesprawny złom to jest ostatnia rzecz o której myśli
Postaram się oddać w tym tygodniu do mechanika, o ile się podejmie :] Jak zdiagnozuje to napisze jaka to usterka, oby to nie było nic poważnego
Jeżeli ktoś znalazł podobny problem to bardzo proszę o link, niestety mi ułomnie idzie szukanie tego
Aaa i postaram się wrzucić parę fotek tego gówniarza bo ktoś tam był zainteresowany -
A więc tak...po dłuższym milczeniu piszę co jest powodem usterki w moim świstaku. Otóż samo źródło problemu jeszcze nie zlokalizowane problem tyczy się instatalcji, coś gdzieś zwiera i bije po przekaźnikach w komorze silnikowej. Pewnie myszki po takim okresie postoju w garażu wzięły pod swą opiekę instalację el.mojej suzi Ta sama usterka również powodowała falowanie obrotów, a w końcowym efekcie zalewanie świec Czekam na magiczny dzień czyli 10 każdego miesiąca i udaję się do elektryka Takie pytanie, czy wymienione wyżej objawy pasują do wadliwego TPS-a ?
-
Z tymi myszami to jest bardzo prawdopodobne - TPS raczej się nie zepsuł od postoju